Sean Penn szedł pieszo z Ukrainy do Polski. Teraz prosi Stany Zjednoczone o pomoc

Sean Penn opowiedział o wojnie w Ukrainie. Poprosił o wsparcie

Sean Penn udzielił obszernego wywiadu CNN. Opowiedział w nim o swojej wizycie w Ukrainie, gdzie kręcił dokument dotyczący wojny napastniczej ze strony Rosji. Rozmawiał o sytuacji z Wołodymyrem Zełenskim, ale również ze zwykłymi ludźmi.

- Wiem, że musimy zrobić wszystko, by wesprzeć Ukraińców i prezydenta Zełenskiego. Jeśli tego nie zrobimy, to myślę, że Ameryka nie ma prawa myśleć o sobie w sposób, w jaki by chciała - przekazał.

Granicę polsko-ukraińską przekraczał jako pieszy. Penn był zdziwiony, że w samochodach widział właściwie jedynie kobiety i dzieci. Jeśli pojawiali się w nich mężczyźni, to na granicy najczęściej zawracali po tym, jak odwieźli do niej swoich bliskich.

- W niektórych przypadkach ojciec po prostu podrzucał je na granicę i wracał, ponieważ - jak wiemy - mężczyznom w wieku od 18 do 60 lat nie wolno wyjeżdżać z kraju, muszą pozostać i walczyć przeciwko Rosji - tłumaczył.

Po rozmowie z Wołodymyrem Zełenskim odnosił się bardzo pozytywnie do tego, co ten zrobił dla swojego kraju, ale również dobrze ocenił jego prezencję.

- Nie wiem, czy wiedział, że się do tego urodził, ale było jasne, że przebywam w otoczeniu kogoś, kto pokazuje współczesnemu światu coś nowego, jeśli chodzi o odwagę, godność i miłość - ujawnił.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Wojna w Ukrainie. Rosyjski MSZ: "III wojna światowa będzie niszczycielską wojną nuklearną"

• Andrzej Duda z ważnym komunikatem dla wszystkich Polaków. Powiedział, czego się strzec w najbliższych dniach

• Wojna w Ukrainie. Unia Europejska nakłada sankcje na Białoruś za rolę w inwazji Rosji na Ukrainę

Źródło: wp.pl