Samolot runął na ziemię, wszyscy w środku zginęli. Tragiczny finał ćwiczeń
W pobliżu lotniska wojskowego Graf Ignatiewo, niedaleko Płowdiwu w Bułgarii doszło do katastrofy lotniczej. Na ziemię runął nagle samolot wojskowo-transportowy L 39 ZA. Wszyscy znajdujący się na pokładzie zginęli na miejscu.
Katastrofa lotnicza w Bułgarii
Do katastrofy doszło podczas lotów treningowych przed zaplanowanym na sobotę pokazem powietrznym, który miał być poświęcony 20. rocznicy wejścia Bułgarii do NATO. Związku z wypadkiem Minister obrony Atanas Zaprianow zdecydował jednak o odwołaniu imprezy. W sprawie zostało wszczęte dochodzenie mające ustalić jego dokładne przyczyny.
Samolot nagle runął na ziemie
W wypadku nieopodal bułgarskiego lotnisko zginęło dwóch pilotów. Kilka godzin wcześniej z tego samego obiektu startował amerykański myśliwiec F-16, w którym lot treningowy odbył prezydent Rumen Radew, generał rezerwy i zawodowy pilot. Towarzyszył mu dowódca natowskiej bazy wojskowej Aviano we Włoszech, generał brygady Tad Clark.
Śledczy badają przyczyny katastrofy lotniczej
Zobacz: Skandal w polskiej policji. Funkcjonariusze przyłapani na niemoralnym uczynku
Bułgarski resort obrony nie przekazał do tej pory informacji na temat tożsamości ofiar. Na miejsce wypadku błyskawicznie udały się służby ratunkowe, które walczyły z ogromnym pożarem. Szczegóły dotyczące katastrofy mają zostać ustalone w toku śledztwa.