Nie żyje 34-latek, zginął na polu. W akcji policja, straż pożarna i pogotowie
Do tragicznego zdarzenia doszło w środę wieczorem na drodze wojewódzkiej nr 534 w Okoninie (woj. kujawsko-pomorskie). Zginął 34-letni motocyklista. Służby przekazały dramatyczne szczegóły wypadku. Pojawiły się również zdjęcia.
Tragedia na prostym odcinku drogi, nie żyje 34-latek
Do zdarzenia doszło w środę 11 września wieczorem na drodze wojewódzkiej numer 534 w miejscowości Okonin. Policjanci z grudziądzkiej komendy otrzymali zgłoszenie o wypadku z udziałem motocyklisty. Służby zostały powiadomione o zdarzeniu chwilę przed godziną 18.00.
Policja wstępnie ustaliła, że dwaj jadący od strony Radzynia Chełmińskiego motocykliści podjęli próbę wyprzedzania samochodu osobowego. Pierwszy z nich wykonał manewr bezproblemowo. Drugi motocyklista nagle wypadł z trasy.
Wszyscy się mylili. Jest nowa prognoza pogody na zimę, duża zmiana34-latek próbował wyprzedzać samochód, nie żyje
Policja poinformowała, że 34-letni motocyklista podczas próby wyprzedzania wypadł z drogi i zjechał na pobocze. Po chwili doszło do tragedii.
34-letni mieszkaniec Gminy Jabłonowo Pomorskie, w trakcie manewru zjechał na pobocze i uderzył w przydrożny przepust. W wyniku obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu - przekazał asp. Łukasz Kowalczyk z Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu.
ZOBACZ: Nie żyje jedna osoba, nie pomógł nawet śmigłowiec LPR. Policja pilnie apeluje
Do czasu zakończenia czynności dochodzeniowych ruch w miejscu zdarzenia odbywał się wahadłowo.
Policja apeluje do motocyklistów
Szczegółowe okoliczności zdarzenia będą wyjaśniać grudziądzcy policjanci pod nadzorem prokuratury. Pojawił się kolejny apel ze strony funkcjonariuszy.
Apelujemy do wszystkich kierowców o bezpieczną i rozważną jazdę. Pamiętajmy, że motocyklistów podobnie jak rowerzystów nie chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria samochodowa. Ich bezpieczeństwo na drodze zależy od ich rozsądku, rozwagi, wyobraźni oraz dostosowania techniki jazdy do prędkości i warunków panujących na drodze - podkreśla asp. Łukasz Kowalczyk z Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu.