Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Polskie Archiwum X po 14 latach wyjaśniło sprawę zaginięcia
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 03.10.2021 12:22

Polskie Archiwum X po 14 latach wyjaśniło sprawę zaginięcia

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Przemyslaw Jach/East News - zdjęcie ilustracyjne

Wstrząsająca sprawa z Małopolski. W 2006 roku pod posadzką przydomowego garażu odnaleziono ciało mężczyzny. Denat zaginął 14 lat wcześniej. O zabójstwo oskarżony został członek jego rodziny.

Zaginięciem mężczyzny zajęło się na nowo krakowskie Archiwum X. Wyniki śledztwa były przerażające, a do tragedii przyczyniła się kłótnia o pieniądze.

Mężczyzna rozpływa się w powietrzu

Swoim początkiem sprawa sięga 1992 r. To właśnie wówczas zaginięcie swojego brata zgłosiła w krakowskim komisariacie jego siostra. Zaledwie miesiąc wcześniej przyjechał on do Polski z Austrii, w której pracował.

Mężczyzna zatrzymał się u swojej matki w Krakowie. Przywiózł do kraju sporą sumę pieniędzy, którą zamierzał przeznaczyć na zakup pojazdu. Jak się miało wkrótce okazać, nigdy nie będzie mu dane kupić wymarzonego samochodu.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

18 czerwca matka mężczyzny udała się do kościoła na obchody Bożego Ciała. Wychodząc, widziała, że jej syn jeszcze śpi. Po powrocie nie zastała go już w domu.

Zamiast niego, w mieszkaniu znajdował się szwagier mężczyzny. Poinformował kobietę, że jej syn zdecydował się wyjechać bez zapowiedzi.

Ciało pod posadzką

Gdy po miesiącu wciąż nie było kontaktu z zaginionym, jego siostra postanowiła zgłosić sprawę na policję. Opieszałe śledztwo nie doprowadziło do żadnych ustaleń; podejrzewano, że mężczyzna mógł wyjechać do Austrii.

Pięć lat po zaginięciu podejrzenia zaczęło budzić zachowanie szwagra mężczyzny. Wyprzedawał cały należący do niego majątek, łącznie z tapczanem. Ojciec zaginionego zgłosił to na policję, jednak również i tym razem śledztwo spaliło na panewce.

W 2006 r. sprawę odkurzyło krakowskie Archiwum X. Wykorzystując uzyskane 9 lat wcześniej informacje o tym, że szwagier mężczyzny tuż po jego zaginięciu wylał cementem nową posadzkę garażu, postanowiono dokonać jego inspekcję.

Odkrywając ją, tuż pod powierzchnią odnaleziono szczątki zaginionego 14 lat wcześniej mężczyzny. Zatrzymano jego szwagra, który podczas przesłuchania przyznał się, że odpowiada za zabójstwo.

Okazało się, że doszło między nimi do kłótni o pieniądze, w wyniku której powstała szamotanina. Denat został odepchnięty i uderzył głową o kaloryfer, co doprowadzić miało do śmierci.

Sąd skazał oskarżonego na 24 lata pozbawienia wolności. Skazany poinformował, że w ukryciu zwłok nie towarzyszyła mu żadna osoba postronna.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: onet.pl

Tagi: Kraków