Pracownica Biedronki ostrzega klientów: nie róbcie tego w sklepie
Pracownicy Biedronki niejednokrotnie już zaskakiwali internautów swoją pomysłowością. Największym zainteresowaniem w sieci cieszą się filmy pewnej tiktokerki, która w zabawny sposób pokazuje swoją codzienną pracę. Tym razem zwróciła ona jednak uwagę klientów na poważny problem. Lepiej nie robić tego podczas wizyty w sklepie.
Pracownica Biedronki ostrzega
"Pyśka" to pracownica Biedronki , która zaskarbiła sobie sympatię ogromnej rzeszy użytkowników TikToka. Raz po raz wrzuca do sieci zabawne filmy, w których najczęściej w żartobliwy sposób dzieli się sytuacjami ze swojej pracy. Często pokazywała także błędy klientów , które zaobserwowała w czasie zmian w sklepie.
ZOBACZ: Pilnie wycofują popularny produkt z półek sklepów w całej Polsce. “Przepraszamy”
Przed tym ostrzegają nawet pracownicy
Pani Patrycja, która zyskała miano najpopularniejszej pracownicy Biedronki, ostrzega swoich obserwatorów przed nieprzemyślanym działaniem, które może mieć poważne skutki. Wraz z koleżanką zwróciła uwagę użytkowników TikToka na niemały problem. Warto przypomnieć sobie ich film przed następną wizytą w sklepie, ponieważ wielu z nas robi to nagminnie.
ZOBACZ: Dino właśnie ogłosiło koniec. Ten produkt całkowicie wycofuje ze sprzedaży
Pracownica Biedronki ostrzega klientów przed robieniem tego w sklepie
Pracownica Biedronki, której filmy są często oglądane nawet kilka milionów razy, nieraz dzieliła się z obserwującymi także mniej zabawnymi sytuacjami. Ostatnio tematem jej publikacji stała się przestroga dla klientów, którzy nie zdają sobie sprawy z konsekwencji swoich działań.
Pani Patrycja rozpoczęła swój film od krótkiej scenki, w której wcieliła się w klientkę. Po wejściu do sklepu nagle denerwuje się, ponieważ znowu dzwoni jej telefon.
Co za masakra! Już piąty raz dzwoni do mnie jakiś obcy numer. Ja mam tego dosyć. Skąd oni mają mój numer?! – pyta się.
Odpowiedź na jej pytanie przychodzi już w kolejnej scenie. Po czarnej planszy z napisem “5 minut później”, widzowie pani Patrycji mogą zobaczyć ją przy kasie. Jej koleżanka, odgrywająca rolę kasjerki, pyta czy kobieta ma aplikację lub kartę Biedronki. Tiktokerka bez dłuższego zastanowienia głośno podaje swój numer telefonu, a pracownica sklepu podaje jej kwotę do zapłaty.
Pracownice Biedronki przypominają tym samym, że warto dwa razy się zastanowić przed głośnym podawaniem swojego numeru telefonu przy kasie. Nie każdy z nas zdaje sobie sprawę, że ktoś stojący w kolejce może go z łatwością usłyszeć i wykorzystać do swoich celów, m.in. sprzedając nasze dane. Lepiej nie podawać na głos ciągu liczb, a skorzystać z aplikacji lub posiadać w portfelu fizyczną kartę.
Zawsze mnie zastanawiało czy ludzie naprawdę nie boją się głośno mówić swojego numeru w Biedronkach – skomentował jeden z widzów.
My też się zastanawiamy... – odpowiedziała pani Patrycja.
