Posłanka PiS chciała uderzyć w Hołownię. Dziennikarz TVN szybko sprowadził ją na ziemię
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości stała się antybohaterką nagrania, krążącego w sieci. Agnieszka Wojciechowska van Heukelom wdała się w dyskusję z reporterem TVN24 Radomirem Witem i szybko przekonała się, że wyjdzie z niej na tarczy. Polityczka chciała bowiem uderzyć w Szymona Hołownię, zarzucając marszałkowi brak wyższego wykształcenia. Chwilę później gorzko pożałowała jednak swoich zarzutów. To zresztą nie pierwszy raz, gdy wywołała spore kontrowersje.
Kosmiczne zarobki prawej ręki Jacka Kurskiego
Sprawa ma swój początek we zapytaniu, jakie poseł Dariusz Joński skierował do władz TVP 4 stycznia br. Polityk Koalicji Obywatelskiej chciał wiedzieć, ile jeden ze współpracowników Jacka Kurskiego zarobił, będąc jego prawą ręką, gdy Kurski sprawował funkcję prezesa Telewizji Polskiej. Po tym, jak parlamentarzysta uzyskał odpowiedź, natychmiast poinformował o wszystkim w sieci.
3 mln w 3 lata! Prawa ręka Jacka Kurskiego, były szef młodzieżówki Solidarnej Polski zarobił ponad 3 mln w 3 lata w TVP! Po objęciu posady prezesa Telewizji Polskiej przez Jacka Kurskiego w 2016 został mianowany zastępcą dyrektora Biura Spraw Korporacyjnych TVP (nie dysponując wyższym wykształceniem oraz nie posiadając zdanej matury, którą to zdał dopiero w 2019 r.) Od 2023 r. zatrudniony w Narodowym Banku Polskim - grzmiał na portalu X.
Sprawa błyskawicznie zainspirowała reportera sejmowego TVN24 Radomira Wita, który postanowił zapytać, co na jej temat sądzą politycy PiS. Na pierwszy ogień poszła posłanka Agnieszka Wojciechowska van Heukelom. Niestety, w starciu z błyskotliwym dziennikarzem szybko poległa. Co gorsze, sama wykopała pod sobą dołek.
Posłanka PiS chciała wbić szpilę Szymonowi Hołowni
Radomir Wit spotkał Agnieszkę Wojciechowską van Heukelom na korytarzu budynku przy Wiejskiej i od razu przystąpił do rozmowy. Zapytał więc, czy informacje na temat Pawła Gajewskiego nie szokują polityczki. Wspomniał przy tym o wykształceniu mężczyzny.
Proszę pana, Szymon Hołownia też nie ma wyższego wykształcenia i też teraz nieźle zarabia i kręci systemem państwa polskiego, bo jest drugą osobą w państwie, to po pierwsze... - usłyszał od posłanki, ale ta nie zdążyła dokończyć swojej odpowiedzi.
Wit, przerywając jej, słusznie wskazał, że Hołownia , w przeciwieństwie do Gajewskiego, został wybrany przez posłów, a ci z kolei zostali wskazani przez wyborców. Wojciechowska van Han Heukelom pozostawała jednak nieprzejednana i tłumaczyła, że “to chyba pierwszy marszałek bez wyższego wykształcenia” w historii Polski. Sęk w tym, że nie wiedziała wówczas, jak bardzo się myli.
Dziennikarz po mistrzowsku wyprowadził polityczkę z błędu
Mina posłanki natychmiast zrzedła, gdy dziennikarz TVN24 odświeżył jej pamięć, przypominając, że marszałkiem bez wyższego wykształcenia był także nie kto inny, jak Marek Kuchciński z PiS.
Przepraszam pana bardzo, ale my nie będziemy dyskutowali o wykształceniu... - oburzyła się wtedy polityczka, zupełnie wypierając fakt, że to ona sama zaczęła ten temat.
Wideo krąży w sieci i jest kolejnym już nagraniem, które, delikatnie mówiąc, nie stawia w najlepszym świetle polityczki PiS. W listopadzie br. zamieściła ona w mediach społecznościowych wideo z sejmowego hotelu , na którym mocno narzekała na panujące w budynku warunki.
Internauci nie zostawili wówczas na niej suchej nitki, zarzucając nadmierne wymagania, biorąc pod uwagę, iż zakwaterowanie w hotelu jest w jej przypadku zupełnie darmowe.
Źródło: TVN24