Polska policja w żałobie. Nie żyje 34-letnia funkcjonariuszka

Nie żyje Dominika Pośpieszyńska - Mordalska

1 maja, po długiej i cięzkiej chorobie zmarła Dominika Pośpieszyńska-Mordalska, 34-letnia policjantka z Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu (woj. łódzkie). Na stronie KPP w Zgierzu pojawiła się przejmująca informacja o odejściu funkcjonariuszki.

- 1 maja dotarła do nas smutna wiadomość. Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy, że po ciężkiej chorobie zmarła nasza koleżanka aspirant Dominika Pośpieszyńska-Mordalska - poinformował asp. Robert Borowski.

Policjantka przegrała ciężką batalię z nowotworem

Policjantka odeszła po chorobie nowotworowej jajnika, którą zdiagnozowano we wrześniu 2021 roku. - Witam wszystkich. Mam na imię Dominika i mam 34 lata. Choruję na nowotwór złośliwy jajnika - pisała Dominika Pośpieszyńska - Mordalska na stronie zbiórki, gdzie zbierano fundusze na jej leczenie.

Zgierscy policjanci nie kryją żalu z powodu odejścia jednej ze swoich koleżanek. - Miała zaledwie 34 lata. Pozostawiła pogrążoną w smutku rodzinę i przyjaciół. W szeregi Policji wstąpiła w 2008 roku. Cały czas związana z naszą jednostką. p.o Komendant Powiatowy Policji mł. insp. Maciej Klepacki, w imieniu policjantów i pracowników Policji, rodzinie i bliskim zmarłej składa najszczersze kondolencje oraz wyrazy głębokiego współczucia - czytamy w komunikacie.

"Była oddana służbie, zawsze blisko ludzi"

- W naszej pamięci zapisała się jako sumienna, życzliwa i pogodna policjantka. Była oddana służbie, zawsze blisko ludzi. Swoim uśmiechem pomimo ciężkiej choroby potrafiła nas zarazić pozytywną energią. Była koleżanką w niebieskim mundurze teraz stała się naszym niebieskim aniołem - wspominają swoją koleżankę zgierscy policjanci.

Pogrzeb Dominiki Pośpieszyńskiej - Mordalskiej odbędzie się 4 maja o godz. 14.00 w miejscowości Zygry przy parafii pw. św. Rocha.

Źródło: KPP w Zgierzu