Polacy na potęgę gotują rosół na tym mięsie. Fatalny wybór dla zdrowia
Rosół to jedno z najbardziej uwielbianych dań kuchni polskiej. Trudno wyobrazić sobie niedzielne popołudnie bez aromatycznego wywaru z makaronem. Warto jednak wiedzieć, że nie każde mięso użyte do ugotowania wywaru przysłuży się naszemu zdrowiu. To najczęściej wybierane przez Polaków może być szkodliwe.
Na jakim mięsie gotować rosół?
Rosół w najbardziej klasycznym wydaniu powstaje na bazie warzyw i przynajmniej dwóch rodzajów mięs. Wybór jest bardzo szeroki. Polacy zwykle sięgają po drób i wołowinę. Nic nie szkodzi jednak na przeszkodzie, by użyć wieprzowiny, a nawet dziczyzny. Nie jest tajemnicą, że im lepsza jakość składników, tym smaczniejszy rosół.
Po jakie rodzaje mięs zatem najlepiej sięgać, żeby niedzielny obiad był nie tylko smaczny, ale także przynosił jedzącym korzyści zdrowotne? Okazuje się, że nie po popularnego kurczaka .
Przepis na idealny rosół
Rosół ugotowany na kurczaku , szczególnie pochodzącym z masowej produkcji, nie jest tak wartościowy, jak mogłoby się wydawać. Istnieje bowiem ryzyko, że mięso ze zwierząt poddanych intensywnej hodowli zawiera antybiotyki i hormony wzrostu, które mogą przedostać się do bulionu.
Szczególnie złym pomysłem są jednak kurze podroby, mogące zawierać niebezpieczne bakterie i pasożyty. Jeśli więc nie mamy dostępu do kurczaka z własnej hodowli , warto przemyśleć alternatywy.
ZOBACZ TAKŻE: Nawet 4183 zł co miesiąc bez względu na dochód. Zacznie się 1 marca
Rosół na wołowinie czy na kurczaku?
Rosół będzie smakował doskonale, jeśli ugotujemy go na wołowinie . Pręga wołowa, goleń czy szponder sprawią, że wywar będzie wyjątkowo aromatyczny. Ciekawym pomysłem mogą okazać się także żeberka wieprzowe , które nadadzą rosołowi naprawdę głębokiego smaku i aromatu.
Wołowina zawiera dużo żelaza i witamin z grupy B. Zwykle nie jest nafaszerowana antybiotykami i hormonami wzrostu, dzięki czemu rosół zyska wartości odżywczych. To doskonała alternatywa dla drobiu!