Polacy boją się zimy, a rząd wyda fortunę na ogrzewanie Sejmu. Wszystko z pieniędzy podatników
Posłowie z Sejmie przeznaczą miliony na jeden cel, z którym w tym roku problem będzie miało wielu Polaków. Chodzi o ogrzewanie - jednocześnie niektórzy kpią z dodatków za węgiel, twierdząc, że "honorowy Polak po pomoc socjalną nie idzie".
- Nie zgłoszę się po te trzy tysiące. Każdy honorowy Polak, który nie ma potrzeb tego typu, po pomoc socjalną nie idzie. To jest pomoc parasocjalna. Nikt normalny nie powinien wyciągać ręki - twierdził senator PiS Jacek Bogucki o dodatku do zakupu drożejącego wciąż węgla. Posłowie się ogrzeją?
Posłowie się ogrzeją w Sejmie? To już pewne, Polacy zapłacą za to miliony
Ceny węgla i energii idą w górę. Wiadomo już, że w wielu domach w całej Polsce będzie chłodniej niż zazwyczaj - niektórzy postanowią po prostu przykręcić kaloryfery, a niektórzy w ogóle nie będą mogli sprawić, by były ciepłe. Według PiS tak źle ma nie być, szczególnie w związku z różnego rodzaju dopłatami do węgla, ale widać już, że sytuacja nie wygląda za ciekawie.
Tymczasem wydaje się, że posłowie, oczywiście, się ogrzeją. I to naszymi pieniędzmi. Według danych przekazanych przez "Super Express", w 2023 roku na ogrzewanie budynku parlamentu zostanie wydanych 17 mln zł. A to tylko czubek góry lodowej.
To kwota niemal trzy razy wyższa niż w 2020 roku - wtedy zapłacono za ogrzewanie ok. 6,3 mln zł. Ceny energii odbijają się wyraźnie nie tylko jednak na ogrzewaniu, ale również innych dopłatach.
Warto przypomnieć, że posłowie i senatorowie w związku z pełnioną funkcją mają opłacone również służbowe podróże i noclegi, a za te, w związki z inflacją i ogólną podwyżką cen, trzeba będzie zapłacić o wiele więcej.
Więcej kosztować będą nie tylko podróże zagraniczne, ale również te wewnątrz Polski. Wielu posłów nie mieszka na stałe w Warszawie i musi mieć zapewniony nocleg w stolicy, za który również płacą podatnicy.
Tymczasem w Sejmie słychać buńczuczne odpowiedzi niektórych posłów, że "nikt nie potrzebuje pomocy" w związku z rosnącymi cenami energii i że w takim wypadku nie powinno się rozdawać pieniędzy. Tymczasem podatnicy ciągle muszą rozdawać pieniądze nie tylko na pensje polityków, ale również ich utrzymanie w innych dziedzinach. Czy tak w ogóle wypada mówić?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Walki o olej w Inowrocławiu. Klienci wyrywali go sobie z rąk, jest nagranie
Pielgrzymka suspendowanego księdza. Kolejny zaskakujący incydent na trasie do Gietrzwałdu
Małopolskie: Potworny wypadek spowodowany wybuchem opony. Nie żyje 25-letnia kobieta
Źródło: Super Express, Goniec.pl