Państwa UE negocjują kolejny pakiet sankcji przeciwko Rosji. Jest kilka sprzeciwów
Państwa członkowskie w niedzielę, 8 maja, negocjowały szósty pakiet sankcji przeciwko Rosji za agresję na Ukrainę. Jak przekazali wysokiej rangi uczestnicy rozmów anonimowości - nie udało się osiągnąć porozumienia.
Uczestnicy negocjacji, proszący o zachowanie anonimowości, poinformowali, że w niedzielę, podczas planowanej kolejnej rundy negocjacji na szczeblu stałych przedstawicieli w Brukseli, w sprawie szóstego pakietu sankcji przeciwko Rosji za agresję na Ukrainę, nie udało się osiągnąć porozumienia.
Ursula von der Leyen w środę w Parlamencie Europejskim poinformowała, że wśród propozycji nowego, szóstego pakietu sankcji znalazło się - obok embarga na ropę - także wykluczenie z systemu SWIFT największego rosyjskiego banku: Sbierbanku.
Prócz zakazu importu ropy, do końca tego roku ma zostać wprowadzone również embargo na produkty naftowe z Rosji. W systemie SWIFT wciąż pozostaje Gazprombank, służący za instytucję rozliczeniową dla importerów rosyjskiego gazu.
- Kwestia szóstego pakietu rozbija się o dwie kluczowe sprawy: embargo na rosyjską ropę i transport morski tego surowca. Jest to szkielet tego projektu. Bez tych dwóch kwestii plan nie ma zębów - powiedział Polskiej Agencji Prasowej wysokiej rangi negocjator z jednego z państw UE.
Uwadze nie umknęło to, że krajem, który stawia największy opór i wyklucza jakiekolwiek embargo na rosyjską ropę, są Węgry. Budapeszt wspierają Praga i Bratysława. Z kolei wprowadzenie zakazu transportu rosyjskiej ropy drogą morską rozbija się o stanowisko Grecji, Malty i Cypru.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Rosjanie zabili mamę na oczach jej dzieci. Przechwycono rozmowę rosyjskiego żołnierza
Opozycja nazywa go "szkodnikiem", boi się go nawet Kaczyński. Będzie dymisja w rządzie?
Matura rozszerzona historia 2022. Arkusze maturalne z historii z lat ubiegłych
Źródło: wp.pl