Onkolog zabrał głos w sprawie stanu zdrowia Tomka Jakubiaka. Szczerze słowa
Tomasz Jakubiak od początku grudnia poddaje się leczeniu za granicą. Kosztowne badania i eksperymentalne terapie w specjalistycznej klinice w Izraelu dają szansę, które nie jest dostępne w naszym kraju. Nadal jednak nie wiadomo, czy przyniosą korzyści. Uznany onkolog wyjaśnia, kiedy powinien nastąpić przełom w leczeniu kucharza i co będzie, jeśli tak się nie stanie. Czas gra tu istotną rolę.
Tomasz Jakubiak na terapii w Izraelu
O ciężkiej i rzadkiej chorobie Tomasza Jakubiaka dowiedzieliśmy się we wrześniu br., kiedy po długiej nieobecności na antenie wystąpił w programie “Dzień Dobry TVN”. Mijają zatem cztery miesiące, a jego stan nadal budzi ogromny niepokój . Przez długi czas kucharz był zdany na rozwiązania oferowane przez medycynę w Polsce, przyjmując kilka dawek chemii i stawiając się regularnie na żywieniu pozajelitowym.
Dopiero wizja leczenia za granicą tchnęła w kucharza nadzieję, że zdoła zwalczyć nowotwór. Klinika w Izraelu, do której dotarł 2 grudnia , oferuje eksperymentalny program leczenia raka jelita i dwunastnicy.
Dzięki wsparciu darczyńców możliwe było zgromadzenie środków wystarczających choćby na wdrożenie nowej formy leczenia. Tomasz Jakubiak niedawno wyznał, że najgorszym w chorobie nie jest brak pieniędzy, a ból rodziny.
Wiem, że nie ma nic gorszego niż choroba, nie tylko dla osoby chorującej, ale także dla rodziny. Wiem, jak moja rodzina cierpi. Wiem, że jest dużo rodzin, które oglądają ten film i też cierpią, bo ich bliscy prawdopodobnie są chorzy – mówił.
Leczenie w Izraelu może być kluczowe dla Tomasza Jakubiaka
Nie ma wątpliwości, że eksperymentalne formy terapii w przypadku rzadkich typów raka okazują się nieraz skuteczniejsze od tradycyjnego leczenia. Najważniejsze jednak, aby odkryć sedno problemu . W przeciwnym razie pozostaje tylko metoda prób i błędów, a na nią zwykle – i w tym przypadku – nie ma czasu .
Onkolog prof. Piotr Wysocki w niedawnym wywiadzie z Faktem wyjaśnił, że ustalenie zaburzeń genetycznych w komórkach pozwalałoby zatrzymać postęp choroby.
Na podstawie diagnostyki genetycznej można znaleźć, jakie są zaburzenia genetyczne w komórkach nowotworowych u danego pacjenta, które mogą działać jak silniki napędzające chorobę i które można próbować wyłączyć dostępnymi lekami onkologicznymi – mówił.
Przy tym zidentyfikowanie mutacji korzystnie wpłynęłoby na całą onkologię. Dowody widzieliśmy na przykładzie diagnostyki czarniaka czy raka płuc, gdzie wraz z napływającymi wynikami badań wzrastała też szansa na wyleczenie chorego.
Jeżeli uda nam się trafić z leczeniem, to choroba nie tylko się zatrzymuje, ale i cofa. Miejsca w organizmie, w których były zmiany chorobowe, regenerują się, ich rozmiary się redukują. Nie możemy jednak zakładać, że leczenie celowane jest w stanie całkowicie wyleczyć – dodawał.
Czytaj także : Niesłychane, kto jest zięciem Andrzeja Grabowskiego. Jego córka to szczęściara
Kiedy może nastąpić przełom w leczeniu Tomasza Jakubiaka
Jeśli zaawansowane badania przeprowadzone przez lekarzy w Izraelu wykażą źródło problemu, kucharz będzie mógł zostać poddany terapii lekami onkologicznymi. Trochę jednak potrwa, zanim okaże się, czy celowana metoda leczenia jest właściwa i radzi sobie z hamowaniem postępów nowotworu.
Piotr Wysocki podkreśla w rozmowie z Faktem, że skoro zdecydowano się na terapie eksperymentalne, to jasne, że terapie tradycyjne nie działają .
Zatem nie ma czasu do stracenia. Gdy jedna forma leczenia nie przynosi rezultatów, trzeba natychmiast wprowadzać zastępczą. W przeciwnym razie stan pacjenta stopniowo ulegnie pogorszeniu.
Kiedy jednak będzie można stwierdzić, że terapia celowana jest nieskuteczna?
W badaniach klinicznych nad nowymi strategiami leczenia pierwsza ocena odpowiedzi odbywa się najczęściej pomiędzy 6 a 9. tygodniem od rozpoczęcia leczenia. Po tym czasie wykonuje się obrazowe badania kontrolne (tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny), które mają powiedzieć, czy choroba zareagowała na leczenie, czy nie – przekazał onkolog.
Zatem informacji od Tomasza Jakubiaka powinniśmy spodziewać się w połowie stycznia lub na początku lutego 2025 roku.
Zobacz : Marcin Daniec powrócił na antenę TVP. Widzowie oburzeni: "żenada", “cienizna”