Nowy prowadzący "Teleexpressu” zaskoczył widzów
Widzowie mogli dzisiaj zobaczyć nowego gospodarza "Teleexpressu”. Bartosz Cebeńko wystąpił obok Macieja Orłosia i Aleksandry Kostrzewskiej w roli prowadzącego programu. Jak wypadł jego debiut? Dziennikarz już od pierwszych chwil programu podkreślił, jak ważne jest to dla niego wyróżnienie.
Nowy prowadzący "Teleexpressu”
Doniesienia o nowym gospodarzu znanego programu TVP pojawiły się w mediach już kilka tygodni temu. 16 lutego stacja potwierdziła tę informację za pomocą mediów społecznościowych.
Do ekipy programu dołączył utalentowany i młody, ale już doświadczony zawodowo Bartosz Cebeńko – napisano w komunikacie.
Sam zainteresowany podkreślił, że podjęcie się roli prowadzącego jest dużym wyzwaniem ale też spełnieniem jego marzeń . Jak zapewniał, nie zamierza konkurować z Maciejem Orłosiem.
Presja i odpowiedzialność są duże , bo program jest legendarny, tak jak jego prowadzący – mówił w rozmowie z Interią. Nie chcę konkurować z Maćkiem Orłosiem, ale może moja obecność uspokoi niektóre posłanki. Ciężko będzie mi zarzucić, że jestem za stary. Warto jednak dodać, że doświadczenie Maćka jest cenne nie tylko dla niego - my młodsi, mamy się od kogo uczyć – komentował Cebeńko w rozmowie z Interią.
Doświadczony dziennikarz dołącza do „Teleexpressu”
Bartosz Cebeńko rozpoczął karierę dziennikarską od mediów lokalnych w Gryfinie , skąd pochodzi. Pracował w ogólnopolskich kanałach informacyjnych, takich jak Polsat News i "Wydarzenia 24” . Na antenie TVP Info zadebiutował w lutym bieżącego roku. Obecnie współpracuje także z Radiem Dla Ciebie , gdzie jest gospodarzem serwisów informacyjnych. Prywatnie interesuje się motoryzacją i epistolografią. Kolekcjonuje także pióra wieczne.
ZOBACZ TAKŻE: Ekonomistka oburzona w związku z ostatnim wydaniem „Faktów”
Nowy gospodarz zaskoczył widzów „Teleexpressu”
Bartosz Cebeńko już od początku programu postanowił podkreślić, jak wielkim osiągnięciem jest dla niego dołączenie do prowadzących “Teleexpressu”. Jak się okazuje, dziennikarz wychował się na programie. Będąc jeszcze dzieckiem z fascynacją oglądał Macieja Orłosia, a następnie wcielał się w jego rolę. Funkcja prowadzącego “Teleexpressu” to spełnienie jego zawodowych marzeń, a także ogromne wyróżnienie i poważne wyzwanie.
Kiedy Maciej Orłoś prowadził swoje pierwsze “Teleexpresy”, trzyletni wtedy ja , według relacji mojej mamy, mówiłem do udawanego mikrofonu – Bartosz Cebeńko zaczynamy Teleexpress. Po 30 latach z wielką przyjemnością powtórzę już do Państwa . 17 lutego Bartosz Cebeńko, zaczynamy ”Teleexpress” – powiedział.