Niecodzienne nagranie z plaży w Gdyni. Niespodziewani goście wywołali panikę
Plaża, słońce, piasek, tłum ludzi i… stado dzików. Taki niecodzienny widok owładnął Gdynią. W sieci krąży nagranie, gdzie widać, jak dorosłe i małe dziki idą przez plażę pełną turystów. Nagle zwierzęta zerwały się do biegu, a ludzie zaczęli uciekać w popłochu.
Niecodzienny widok na plaży w Gdyni
Gdynia pojawiła się na ustach wszystkich. To za sprawą wyjątkowego nagrania z plaży miejskiej . Film popularny jest już nie tylko w Polsce, ale również za granicą.
Co jest w nim aż tak niecodziennego? Tłum ludzi na plaży w czasie pięknej pogody to nic niezwykłego, biorąc pod uwagę, że lada chwila rozpoczynają się wakacje. Niemniej widok sporej grupy dzików maszerujących piaskiem może wywołać sensację.
Dziki szły po plaży, nagle zrobiło się niebezpiecznie
Nagranie z plaży w Gdyni pojawiło się na Twitterze. - Dzień dobry, dziś zapraszam na piękne plaże Gdyni - napisał autor. Opatrzył to jeszcze podpisem “dzikie plaże”, co jest wyjątkowo trafną grą słów .
Na filmie widać, jak dziki maszerują wśród tłumu ludzi. W grupie były nie tylko dorosłe dziki. Po gdyńskiej plaży spacerowała spora grupa warchlaków . Nie jest tajemnicą, że dorosłe osobniki są w stanie wiele zrobić, by ochronić swoje pociechy w sytuacji zagrożenia.
Nagle sytuacja zrobiła się niebezpieczna. Film dobrze to pokazuje. Turyści i mieszkańcy Gdyni musieli uciekać .
Tłum zaczął uciekać przed rozpędzonymi dzikami
Stado dzików widoczne na nagraniu początkowo spokojnie przemierza plażę. Niemniej w pewnym momencie wszystko się zmienia. Wszystko wskazuje na to, że zwierzęta czymś się spłoszyły .
Dziki zaczynają biec, są niczym rozpędzone pociski z kłami . Ludzie są przerażeni i w popłochu uchodzą zwierzętom z drogi. Tłum dosłownie wylewa się z plaży w obawie przed starciem z dzikami. Na szczęście nikomu nic się nie stało .