Nie żyje znany aktor, zmarł w trakcie występu. Świat obiegły tragiczne wieści
W ostatnich godzinach świat show-biznesu obiegły druzgocące informacje o śmierci znanego i niezwykle lubianego aktora. Jego odejście wywołało niemały szum, ponieważ nikt z bliskiego otoczenia gwiazdora, nie spodziewał się takiego obrotu spraw. 60-latek zmarł w trakcie teatralnego spektaklu. Zgromadzona publiczność nigdy nie zapomni tych porażających scen.
Nie żyje znany aktor. Zmarł podczas występu na scenie
Niestety, ale w ostatnich godzinach świat filmu i teatru żyje śmiercią wybitnego artysty, którego umiejętności można było podziwiać zwykle mogła na teatralnych deskach. Mowa o Julienie Arnoldzie.
Aktor grał w m.in. Citadel Theatre, Northern Light Theatre czy Workshop West Theatre. Był również członkiem oraz założycielem grupy teatralnej "Free Will Players", zajmującą się coroczną organizacją Festiwalu Szekspirowskiego Freewill w Edmonton.
W ostatnim czasie Juliena Arnolda można było zobaczyć w rolach Marleya oraz pana Fezziwiga, w które wcielał się w “Opowieści wigilijnej”. Ten emocjonujący spektakl w Citadel Theatre miał być prezentowany aż do tegorocznej Wigilii.
Śmierć Juliena Arnolda w poruszających okolicznościach
Julien Arnold nie żyje . Znakomity aktor zmarł w niedzielę 24 listopada. Miał 60 lat . Okoliczności śmierci artysty są niezwykle poruszające.
ZOBACZ TAKŻE : Katarzyna Moś jest w ciąży. Trudno uwierzyć, jak to ogłosiła, w sieci lawina gratulacji
Jak podaje “Edmonton Journal” podczas spektaklu “Opowieść Wigilijna”, w którym grał Julien Arnold, ten niespodziewanie źle się poczuł . Na miejsce wezwano ratowników, którzy od razu przeszli do działań. Medycy podjęli się próby reanimacji, lecz ta nie przyniosła oczekiwanych skutków i aktor zmarł. Na tę chwilę nie podano jednak oficjalnych przyczyn jego śmierci.
Śmierć Juliena Arnolda poruszyła wiele osób
Niespodziewana śmierć Juliena Arnolda wywołała ogromne poruszenie wśród artystów. Wiele osób ubolewało nad jego przedwczesnym odejściem. W czułych słowach o zmarłym aktorze wypowiedzieli się również dyrektorzy Citadel Theathre w specjalnym oświadczeniu na CBS News.
Jego obecność wniosła radość, serce i głębię do każdej roli, a jego artystycznego wkładu – i gorących uścisków – będzie nam bardzo brakować. Prosimy o trochę prywatności i cierpliwości, gdy skupiamy się obecnie na wspieraniu członków rodziny, zespołu "Opowieści wigilijnej", personelu i klientów - przekazano.
Najbliżsi Juliena Arnolda w tych trudnych chwilach nie zostali sami i mogą liczyć na pracowników Punctual Theatre. Zorganizowali specjalną zbiórkę pieniężną , która ma pomóc wdowie po artyście, w zorganizowaniu pogrzebu.