Nie żyje Maciej Lewandowski, jego ciało znaleziono w lesie. Do akcji wkroczyła prokuratura

Koszmarne odkrycie w lesie pod Toruniem. W czwartek 19 grudnia w miejscowości Łysomice odnaleziono zwłoki mężczyzny. Informacje o tragedii przekazały lokalne media, ujawniając dramatyczne szczegóły. Niestety, ale znalezione ciało należy do byłego Komendanta Miejskiego Policji w Toruniu, Macieja Lewandowskiego. Do akcji wkroczyła prokuratura.
Maciej Lewandowski nie żyje. Policja potwierdza
Do tego wstrząsającego odkrycia doszło wczoraj na terenie kompleksu leśnego w miejscowości Łysomice. Policja potwierdziła, że odnaleziono zwłoki mężczyzny. Lokalny portal ototorun.pl poinformował, że ciało należy do byłego komendanta KMP w Toruniu Macieja Lewandowskiego. Funkcjonariusz miał 53 lata. Był dobrze znany lokalnej społeczności.
Dziadek zagłodzonej 3,5-latki przerwał milczenie. Ujawnił niepokojącą prawdę o rodzicach dziewczynkiOdnaleziono ciało byłego komendanta policji. Nie żyje Maciej Lewandowski
Policja potwierdziła, że ciało należy do byłego komendanta Macieja Lewandowskiego. Jak podkreślono, aktualnie trwa śledztwo w sprawie, jednak nic nie wskazuje na to, że do śmierci przyczyniły się osoby trzecie. Sprawę nadzoruje prokuratura.
Maciej Lewandowski w służbie spędził ponad 30 lat. Pracował przez wiele lat w pionie kryminalnym. Przez ostatnie 10 lat związany był z Toruniem, gdzie pełnił obowiązki komendanta.
Maciej Lewandowski był uznanym i zasłużonym dla lokalnej społeczności policjantem. Wcześniej służył w Nakle i w Bydgoszczy. Pracę w policji rozpoczął w 1991 roku. W 2022 roku przeszedł na emeryturę.
Zarówno w podległej jednostce, jak i w samorządzie miejskim Torunia oraz zaprzyjaźnionych samorządach powiatu toruńskiego cenimy tę 31-letnią służbę policyjną - mówił Michał Zaleski, były prezydent Torunia, podczas uroczystości związanych z przejściem policjanta na emeryturę.
Nie żyje Maciej Lewandowski
W zeszłym Maciej Lewandowski rozpoczął pracę na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Od 17 października 2022 roku pełnił funkcję pełnomocnika rektora ds. bezpieczeństwa. Na stronie uczelni pojawiło się oświadczenie.
Żegnamy wybitnego specjalistę i niezawodnego kolegę - czytamy.
ZOBACZ: Niepełnosprawny kierowca nie wiedział o zmianie przepisów. Teraz musi zapłacić 14 tys. zł






































