Nie żyje kobieta. Wjechała na tory, pociąg zmiażdżył samochód
Tragiczny wypadek na przejeździe kolejowym w Pile (woj. wielkopolskie). We wtorek 28 maja samochód osobowy zderzył się tam z pociągiem. W wyniku odniesionych obrażeń śmierć poniosła 58-letnia kobieta kierująca autem. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
Tragedia na torach w Pile. Nie żyje kobieta
Do wypadku doszło we wtorkowe popołudnie 28 maja. Na strzeżonym przejeździe kolejowym w Pile na ul. Wawelskiej samochód osobowy marki renault zderzył się z pociągiem relacji Piła-Bydgoszcz.
Na tym przejeździe kolejowym nie ma rogatek, ale jest oznakowanie i sygnalizacja świetlna. W chwili zdarzenia ta sygnalizacja działała - informował sierż. szt. Wojciech Zeszot, rzecznik policji w Pile.
58-letnia kobieta zginęła na miejscu. Jej auto zostało zmiażdżone
Samochodem osobowym podróżowała 58-letnia kobieta. Maszynista nie zdążył wyhamować i zderzył się z prowadzonym przez nią autem, którego wrak wlókł jeszcze po torach przez kolejne kilkaset metrów. Kobieta nie miała żadnych szans. Zginęła na miejscu. Ofiara to 58-letnia mieszkanka gminy Chodzież. Strażacy, aby dostać się do poszkodowanej, musieli użyć specjalistycznego sprzętu.
Na zdjęciach, które Wielkopolska Policja opublikowała w mediach społecznościowych, wyraźnie można dostrzec, że siła zderzenia była bardzo duża. Samochód osobowy został zmiażdżony.
Policja wyjaśnia okoliczności pod nadzorem prokuratora
Jak poinformowała policja, pociągiem w momencie tragicznego wypadku podróżowało około 50 pasażerów. Nikt nie ucierpiał. Zorganizowano komunikację zastępczą.
ZOBACZ: Autobus pełen dzieci utknął na przejeździe kolejowym. Jest nagranie
Na miejscu trwają oględziny i ustalenia. Policjanci pod nadzorem prokuratury będą wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia - informuje wielkopolska policja.