Nie żyje 59-letnia kobieta. Tragiczny wypadek pod osłoną nocy
Do tragedii doszło w poniedziałek późnym wieczorem w miejscowości Siedliszczki na Lubelszczyźnie. Kobieta próbowała przebiec przez ulicę. Została uderzona przez samochód osobowy. - Nie posiadała przy sobie żadnych elementów odblaskowych - relacjonuje w rozmowie z Gońcem asp. szt. Elwira Domaradzka z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.
Tragiczny wypadek na Lubelszczyźnie. Policja przekazała szczegóły
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 9 września późnym wieczorem w miejscowości Siedliszczki (woj. lubelskie) na drodze krajowej nr 17.
Policja ze Świdnika wstępnie informowała o wypadku z udziałem pojazdu osobowego i pieszej. Szczegółowe informacje przekazała w rozmowie z Gońcem asp. szt. Elwira Domaradzka z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.
Otrzymaliśmy informację tuż po godzinie 20.00, że w miejscowości Siedliszczki doszło do zdarzenia drogowego. 59-letnia kobieta, mieszkanka gminy Piaski, na łuku jezdni przebiegała z jednej strony na drugą, nie posiadała przy sobie żadnych elementów odblaskowych i została uderzona przez pojazd, który jechał w kierunku Krasnegostawu - przekazała nam policjantka.
59-latka zginęła na miejscu
Asp. szt. Elwira Domaradzka z KPP w Świdniku potwierdziła niestety tragiczne doniesienia o śmierci kobiety. Pomimo prowadzonej reanimacji, życia 59-latki nie udało się uratować.
Niestety w wyniku obrażeń, jakich kobieta odniosła i pomimo podjętej reanimacji nie udało się uratować jej życia - przekazała nam policjantka. - Na miejscu policjanci pracowali pod nadzorem prokuratora. Ruch odbywał się wahadłowo na czas prowadzonych czynności - dodała.
ZOBACZ: Rewolucyjne zmiany dla polskich kierowców. Obowiązują od dziś
Asp. szt. Domaradzka poinformowała w rozmowie z Gońcem, że w zdarzeniu uczestniczył samochód marki Audi. Kierował nim 39-letni mężczyzna z gminy Nielisz. Został przebadany przez funkcjonariuszy. Był trzeźwy.
Niestety to niejedyna tragedia, do jakiej doszło w ostatnich godzinach na polskich drogach. Policja informuje o kolejnych ofiarach śmiertelnych.
Tragiczny wypadek na Podlasiu. Nie żyje jedna osoba, są ranni
Do tragedii na drodze doszło również wczoraj w gminie Zabłudów na Podlasiu, między miejscowościami Protasy i Rafałówka. Policja ustaliła, że kierowca samochodu osobowego z nieznanych przyczyn wypadł z drogi i dachował. Autem podróżowało trzech mężczyzn. Jeden z nich zginął na miejscu, pozostali trafili do szpitala.
Droga była zablokowana przez kilka godzin. Policjanci swoje czynności prowadzili pod nadzorem prokuratora.
ZOBACZ: Śmierć mężczyzny w mieszkaniu wikarego. O wszystkim dowie się papież