Nie żyje 30 osób, ponad 260 zostało rannych. Policja ujawniła tragiczny bilans
Długi weekend jeszcze się nie skończył, a policja już może mówić, że jest on wyjątkowo tragiczny. Niestety, na polskich drogach tylko w minione trzy dni doszło do całej serii dramatycznych wypadków, bardzo często okupionych życiem. Inna sprawa, że wielu nieszczęściom zapewne udało się zapobiec dzięki zatrzymaniu porażającej liczby pijanych kierowców. Szokujące statystyki pokazują, że w kwestii bezpieczeństwa na drogach wciąż mamy jeszcze wiele do zrobienia.
Szokujące statystyki policji dot. wypadków
Nie ma dnia byśmy nie słyszeli o czyjejś osobistej tragedii na drodze, której źródłem były alkohol, nieostrożność, zawrotna prędkość lub też splot nieszczęśliwych zdarzeń. Wiadomości takie zawsze oddziałują na wyobraźnię, ale i przytłaczają, a w ostatnich dniach, z uwagi na przedłużone wolne, jest ich wyjątkowo dużo.
Jak przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową nadkom. Robert Opas z Komendy Głównej Policji, tylko w miniony weekend na drogach w kraju doszło do 243 wypadków , przy czym w analogicznym okresie 2022 roku było ich 237. Śmierć w tych dramatycznych zdarzeniach poniosło natomiast aż 30 osób (w ub.r. były to 24 osoby), a 267 zostało rannych.
Tragiczna sobota na drogach
Policja informuje, że na tę chwilę najgorszym dniem była sobota, kiedy to życie w wypadkach straciło 15 osób . Wtedy to doszło chociażby do tragicznego zdarzenia w Podłęczu, gdzie 79-letni rowerzysta wjechał wprost pod koła jadącego z naprzeciwka autobusu.
Niespokojnie było również w miejscowości Harmęże koło Oświęcimia . Tam z kolei odnotowano trzy młode ofiary śmiertelne - jadących osobowym renault megane mężczyzn, którzy z niewiadomych przyczyn rozbili się na betonowym moście, a następnie uderzyli w słup i dachowali.
Na tym jednak nie koniec, bowiem również w pierwszy dzień weekendu w Słomiance na Podlasiu w zderzeniu audi i lexusa zginęły cztery osoby, a w wypadku na autostradzie A2 na wysokości Pruszkowa - 64-letni mężczyzna.
Cała seria dramatycznych wypadków
Tak naprawdę od momentu rozpoczęcia długiego weekendu nie zdarzył się ani jeden moment, w którym służby ratunkowe mogłyby odetchnąć i odpocząć.
Wspominaliśmy już o dramatycznej sobocie, ale dzień wcześniej w podkarpackim Korzeńcu miało miejsce potworne zdarzenie z udziałem motocyklisty i jadącej z nim kobiety, która zmarła po tym, jak spadła z jednośladu i została przejechana przez innego kierowcę motocykla .
W niedzielę zaś w Wiśniewie na Mazowszu 41-latka kierująca mercedesem śmiertelnie potrąciła na przejściu dla pieszych seniorkę.
Polacy wciąż wsiadają za kierownicę po alkoholu
To, co rzuca się w oczy patrząc na policyjne statystyki to także inna, bardzo niepokojąca liczba. W ciągu zaledwie trzech dni mundurowi zdążyli zatrzymać już ponad 1 tys. osób jadących “na podwójnym gazie”.
- Było to 1 069 nietrzeźwych kierujących , z czego aż 411 w niedzielę i 405 w sobotę - zaznaczył nadkomisarz Robert Opas, apelując jednocześnie o ostrożną i rozważną jazdę, stosowanie się do przepisów ruchu drogowego i uwzględnienie wzmożonego ruchu na drogach.
Źródło: PAP