Nekrolog Alaksandra Łukaszenki obiega sieć. Klub się tłumaczy
Na oficjalnej stronie internetowej klubu hokejowego Dynamo Mińsk pojawił się nekrolog Alaksandra Łukaszenki. Publikacja wzbudziła niemałą sensację, zwłaszcza że kilka dni temu media obiegła informacja o rzekomej chorobie prezydenta Białorusi. Władze drużyny twierdzą, że padli ofiarą hakerów.
Choroba Alaksandra Łukaszenki
Alaksandr Łukaszenka 9 maja nagle opuścił Rosję, co wywołało wiele spekulacji na temat stanu jego zdrowia. Agencja Reutera podawała, że dyktator wyglądał na zmęczonego, ledwo trzymał się na nogach, a jego rękę oplatał bandaż. Podobno nie wziął udziału także w nieoficjalnym spotkaniu zorganizowanym przez Władimira Putina dla gości.
Prezydent Białorusi nie przemówił na paradzie w Mińsku, a zdjęcia z tego dnia sugerowały, że nie czuje się najlepiej. Instytut Studiów nad Wojną zauważył, że biuro Alaksandra Łukaszenki nie zaktualizowało tygodniowego harmonogramu prezydenta. Światowe media donosiły, że 13 maja dyktator został przyjęty do mińskiego szpitala. Dzień później, podczas obchodów Dnia Flagi Narodowej zastępował go premier Raman Hałouczenka.
Alaksandr Łukaszenki zdementował plotki o chorobie
Kilka dni temu Alaksandr Łukaszenka w rozmowie z mediami odniósł się w końcu do doniesień o swojej rzekomej chorobie. Stanowczo zaprzeczył, by coś mu dolegało. - Ja nie umrę, dajcie spokój. Zapewniam was, że jeszcze bardzo długo będziecie się ze mną męczyć - zapowiedział, podkreślając, że plotki o jego ciężkim stanie "są zdecydowanie przesadzone".
- To bezsensowne gadanie i temat zastępczy. Miałem zwykłego adenowirusa, co tu rozdmuchiwać - dodał, nie ujawniając jednak, jak czuje się obecnie. Tymczasem na stronie internetowej białoruskiego klubu hokejowego Dynamo Mińsk niespodziewanie pojawił się nekrolog dyktatora.
Nekrolog Alaksandra Łukaszenki obiega sieć
- Alaksandr Ryhorawicz Łukaszenka. Nie zapominamy. Nie wybaczymy. Poważna strata finansowa dla białoruskiego hokeja, najbardziej oczekiwana strata dla kraju - napisano, załączając czarno-białe zdjęcie dyktatora w kasku hokejowym. Nekrolog zdążył już zniknąć ze strony Dynama Mińsk. Klub wydał oficjalne oświadczenie w tej sprawie.
- Drodzy fani! Witryna HC Dynamo Mińsk została zhakowana i obecnie nie jest kontrolowana przez klub. W tej chwili trwają niezbędne prace mające na celu przywrócenie dostępu. Dziękujemy za zrozumienie - czytamy na stronie internetowej rozgrywek Kontynentalnej Hokejowej Ligi. Podobno nekrolog ukazał się w kilku wariantach graficznych,