Na posesji Jarosława Kaczyńskiego pojawiły się koty
Jarosław Kaczyński słynie z miłości do kotów. Obecnie opiekuje się dwoma zwierzakami. Czworonożni pupile zaopiekowali się posesją prezesa, kiedy ten wybrał się na nabożeństwo. Cała sytuacja została zaobserwowana przez dziennikarzy Super Expressu.
O prywatnym życiu Jarosława Kaczyńskiego wiadomo niewiele. Z doniesień prasowych wynika, że prezes Prawa i Sprawiedliwości lubi wyjazdy do Borów Tucholskich, relaks we własnym domu na warszawskim Żoliborzu i koty.
Jarosław Kaczyński uwielbia koty
Podczas rozmowy z gospodarzami "Pytania na śniadanie" przyznał niegdyś, że obecnie opiekuje się dwoma czworonogami. - Mam dwa koty, kotkę Fionę i kocura Czarusia. Obrażają się na mnie, jak mnie dłużej nie ma - wyznał polityk.
Jarosław Kaczyński ze sporym rozrzewnieniem opowiadał o zwyczajach i charakterach swoich pupili. Obserwując wspomniany wywiad nietrudno zauważyć, że pupile są dla prezesa Prawa i Sprawiedliwości niezwykle istotnym elementem codzienności.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
- Ja mam dobrą kocicę i złego kota. Ten zły jest kotem mruczusiem. Jest między nimi pewna konkurencja. Chodzi o to, gdzie kto śpi. Są najlepsze miejsca - w moim pokoju i na moim tapczanie. Tam jest miejsce dla kocicy i kocura. Kocur, jak się położy, to patrzy, żebym ja się odwrócił i podbiega i zrzuca kocicę - dodał polityk.
Zwierzaki wykorzystały nieobecność właściciela
Ostatnio koty Jarosława Kaczyńskiego wykorzystały nieobecność właściciela . Gdy polityk wyruszył do kościoła, natychmiast usadowiły się na parapetach i balkonie rezydencji. Po chwili w ogrodzie pojawili się czworonożni intruzi.
Fiona i Czaruś nie pozostali bierni i chętnie zaczepiali niespodziewanych gości przez szybę, zachowując tym samym bezpieczny dystans . Trzeba przyznać, że zdjęcia wykonane przez reporterów są naprawdę urocze.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Dorota Szelągowska tworzy idealną parę ze swoim partnerem. Fani osłupieli widząc kim on jest
-
Na złożenie wniosku o 300 plus na dziecko jest czas tylko do 30 listopada
-
Terlecki do klientki w centrum handlowym: "Jest pani kretynką"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: Super Express