Na jaw wyszły nowe fakty ws. zabójstwa policjantów. To znaleziono przy Maksymilianie F.
Wirtualna Polska dotarła do informacji, jaką broń znaleziono przy Maksymilianie F., inna od tej, której zazwyczaj używa policja. Uważa się, że to właśnie nią oskarżony strzelał do tragicznie zmarłych policjantów z Wrocławia. Teraz zbadają to biegli.
Maksymilian F. śmiertelnie postrzelił dwóch policjantów z Wrocławia
Maksymilian F. miał zostać umieszczony w izbie zatrzymań po tym, jak udowodniono mu oszustwa. W piątek 1 grudnia przyjechali po niego policjanci z Wrocławia. Mieli zająć się jego przewiezieniem.
W trakcie jazdy na wysokości ul. Sudeckiej we Wrocławiu Maksymilian F. wyciągnął broń i oddał po jednym strzale do każdego z funkcjonariuszy . Policjanci zostali poważnie zranieni w głowę. Walczono o ich życie.
Wczoraj w specjalnym komunikacie Polska Policja podała, że zarówno jeden jak i drugi policjant zmarli.
– Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy, że dzisiaj, w wyniku obrażeń odniesionych na służbie, odszedł nasz Kolega z Komisariatu Policji Wrocław-Fabryczna – asp. szt. Daniel Łuczyński. Miał 45 lat. Wypełniając do końca słowa roty policyjnego ślubowania, pozostawił pogrążoną w smutku rodzinę i bliskich. – poinformowała policja.
Godzinę później pojawiła się także informacja o śmierci drugiego z funkcjonariuszy.
Maksymilian F. odpowie za zabójstwo
Napastnik zbiegł z miejsca zdarzenia, jednakże po kilku godzinach został znaleziony przez funkcjonariuszy. Trafił do aresztu, gdzie usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa dwóch postrzelonych policjantów. Ze względu na śmierć policjantów, zarzuty wobec Maksymiliana F. z pewnością ulegną zmianie.
Jak przekazuje Rzeczypospolita, Maksymilian F. Podczas przesłuchania składał „enigmatyczne wyjaśnienia”, nie przyznając się jednocześnie do winy.
To z tej broni Maksymilian F. najprawdopodobniej strzelał do policjantów
W mediach głośno m.in . o prawdopodobnej reputacji przyszłego więźnia, o czym pisaliśmy tutaj . Sprawa jednak wciąż jest badana przez śledczych. Została ujawniona broń, którą znaleziono przy zatrzymanym napastniku.
Jak podaje Wirtualna Polska, podczas zatrzymania policjanci znaleźli przy Maksymilianie F. rewolwer czarnoprochowy w czarnej kaburze . Biegli mają upewnić się, czy to właśnie z niego zostały oddane strzały, jednakże „ wstępne teorie policji skłaniają się właśnie ku tej wersji – korzystał ze swojej broni, a nie broni odebranej policjantom ” – relacjonuje WP.
Źródło: rp.pl, wp.pl
