Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Muniek Staszczyk wspomniał pobyt w szpitalu. Gwiazdor jest wdzięczny Bogu za życie
Monika Majko
Monika Majko 12.01.2022 14:12

Muniek Staszczyk wspomniał pobyt w szpitalu. Gwiazdor jest wdzięczny Bogu za życie

EN 01260717 0453
TRICOLORS/East News

W 2019 roku Muniek Staszczyk przeszedł wylew, o czym poinformował fanów za pomocą mediów społecznościowych. Po latach muzyk wrócił wspomnieniami do tych ciężkich chwil i przyznał, że wówczas ledwo uszedł z życiem. Lider zespołu T.Love zdobył się na szczere wyznanie.

Wokalista przeszedł wylew w trakcie pobytu na Wyspach Brytyjskich i trafił do jednego z londyńskich szpitali. O swoim stanie zdrowia poinformował fanów dopiero dwa tygodnie później, a po latach wrócił do tych wydarzeń na antenie Polskiego Radia 24.

- Pierwszy świadomy moment to było moje szpitalne łóżko w Londynie i moja żona, mój syn i mój menedżer, którzy stali nad tym łóżkiem. Bardzo mi się chciało pić. Nigdy w życiu woda mi tak nie smakowała. Potem były bardzo mocne leki - wyznał gwiazdor.

Muniek Staszczyk przeszedł wylew

Muniek Staszczyk przyznał, że niewiele pamięta ze swojego pobytu w londyńskim szpitalu. Gwiazdor miał świadomość tego, co się wydarzyło, jednak jego organizm długo dochodził do siebie.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

- Wiedziałem, co się stało, ale jeszcze nie mogłem wtedy odczuwać tej wartości, radości, że jestem na tej planecie z powrotem - dodał.

Muniek Staszczyk dziękuje Bogu, że żyje

Hospitalizacja po wylewie była jego pierwszym pobytem w szpitalu, jednak na szczęście mógł liczyć na wsparcie swoich bliskich. Wydarzenie to stało się jednak punktem zwrotnym w życiu muzyka, który dzisiaj dziękuje Bogu, że żyje.

- Refleksje przyszły później. Poczułem wielką miłość ludzi, wielką empatię. Poczułem potrzebę dziękczynienia, podziękowania Bogu - wyznał gwiazdor.

Lider zespołu T.Love opuścił londyński szpital we wrześniu 2019 roku. Jak przyznał, to trudne doświadczenie był dla niego lekcją "pokory i dystansu".

- Kiedy wyszedłem ze szpitala, był wrzesień 2019 r. Takie sytuacje jak ta, uczą ogromnej pokory, dystansu. Następuje poważne przewartościowanie, jeśli chodzi o karierę i inne rzeczy w życiu - dodał muzyk.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Polskie Radio 24