Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Matka rzuciła się z nożem na 10-letnią córkę. Dziewczynka wołała przez okno o pomoc
Jan Jałowczyk
Jan Jałowczyk 28.07.2023 22:01

Matka rzuciła się z nożem na 10-letnią córkę. Dziewczynka wołała przez okno o pomoc

Policja
Pixabay Andrzej Rembowski

Sceny grozy w Gdyni. W środę 26 lipca 32-letnia kobieta rzuciła się z nożem na swoją 10-letnią córkę. Kobieta została zatrzymana na okres 3 miesięcy, a prokuratura postawiła jej zarzut usiłowania zabójstwa. Relacje świadków z miejsca zdarzenia porażają.

Koszmar na gdyńskim osiedlu

Koszmarne sceny rozegrały się w środę, 26 lipca na jednym z osiedli mieszkalnych, na gdyńskiej Chylonii. - Mała dziewczynka wołała przez okno o pomoc. Matka, która leczy się psychiatrycznie, zaatakowała ją nożem. Na miejsce przyjechała karetka, policja, straż pożarna - poinformowała w rozmowie z portalem Trójmiasto.pl kobieta, która była świadkiem tych wydarzeń.

 

Jest oficjalny komunikat. TVN właśnie potwierdził plotki na temat Doroty Wellman

Przesłuchano 10-latkę

Jak informuje lokalny dziennik, pomoc dotarła na czas. 10-latka, z powierzchownymi obrażeniami trafiła pod opiekę medyków w szpitalu. Interwencję służb potwierdza Jolanta Grunert, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. - Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora - informowała. 

Dzień po dramatycznych wydarzeniach, w czwartek trwało intensywne dochodzenie. W obecności psychologa została m.in. przesłuchana 10-letnia, straumatyzowana dziewczynka.

Kobieta usłyszała zarzuty

Piątek przyniósł z kolei prokuratorskie zarzuty wobec 32-letniej kobiety. Dotyczyły one usiłowania zabójstwa i spowodowania lekkich uszkodzeń ciała swojej córki. - Na wniosek prokuratora sąd zastosował tymczasowy areszt wobec podejrzanej na trzy miesiące, który odbędzie w warunkach szpitala psychiatrycznego - oznajmił Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Z informacji przekazanych przez trójmiejski portal wynika, że biegli sprawdzą, czy kobieta w momencie ataku na swoją córkę była poczytalna. Na dalszy rozwój wydarzeń trzeba poczekać. 

Źródło: Trójmiasto.pl