Matka Kamilka z Częstochowy jest w ciąży? Niespodziewane wyznanie wujka skatowanego 8-latka
Nie milkną echa po śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy. Nowe informacje o matce chłopca ujawnił brat kata 8-latka, Piotr. Mężczyzna twierdzi, że Magdalena B. spodziewa się kolejnego dziecka. Tę informację miał uzyskać od kobiety mieszkającej w bezpośrednim sąsiedztwie rodziny skatowanego Kamilka. Piotr wspomniał również o przeszłości swojego brata.
Magdalena B. ponownie będzie matką? "Mówiła, że Magda jest w ciąży"
Brat Dawida B., Piotr w rozmowie z "Interwencją" Polsatu zdradził kolejne, zaskakujące wieści ws. matki 8-letniego Kamilka. Według mężczyzny Magdalena B. spodziewa się kolejnego dziecka. – Sąsiadka mi mówiła, że Magda jest w ciąży . I znowu trzecie dziecko będzie zabrane – ujawnił.
Mężczyzna oznajmił, że Magdalena i Dawid B. nie pojawią się na pogrzebie chłopca. Sam będzie jednak uczestniczył w uroczystości. – Idę, bo jakby nie było, wujkiem byłem . Żebym gdzie nie dostał, bo to poszło na całą Polskę [...]. Mam żal do brata. Ja to bym zrobił tak: śmierć za śmierć – podsumował.
Kłopoty z prawem Dawida B.
W mediach dużo mówi się o kryminalnej przeszłości Dawida B., Piotr ujawnił wstrząsającą rzeczywistość rodzeństwa. – Czterej byliśmy bracia i wszyscy żeśmy siedzieli – przyznał. Zapytany, jak dzieciństwo w patologicznej rodzinie wpłynęło na ich życie, krótko odpowiedział: – Nie wiem. Ja to byłem w trzech czy czterech domach dziecka.
Dawid B. jako dziecko odpowiadał przed sądem w sprawie śmierci 9-letniej Sandry. "Fakt" informował, że kat Kamilka wraz z bratem mieli wepchnąć do okolicznego stawu 9-letnią Sandrę . Dziewczynka utopiła się. Sąd uznał wówczas, że był to jedynie nieszczęśliwy wypadek podczas zabawy. Bracia uniknęli kary z racji wieku.
Mężczyzna rok przed ślubem z Magdaleną B. wyszedł z więzienia. Na swoim koncie miał rozbój, groźby karalne, kradzieże oraz naruszenie nietykalności cielesnej. Jego matka miała handlować alkoholem. – Magdalena była bita przez Dawida i swego starszego brata , który często zabierał jej pieniądze – mówił "Faktowi" znajomy rodziny.
Kara śmierci dla Dawida B.? "Państwo nie jest od tego, żeby dokonywało zemsty"
Śmierć bezbronnego 8-latka poruszyła polskie społeczeństwo. W naszym kraju rozgorzała dyskusja o karze śmierci dla jego oprawcy, Dawida B . W rozmowie z naTemat dr Piotr Kładoczny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka powiedział, dlaczego to nie jest dobry pomysł.
– Nic gorszego nie mogłoby nam się przytrafić , bo ci sami ludzie, którzy mówią, że taką karę należałoby stosować, na drugim oddechu krytykują, że mamy do czynienia z niedowładem wymiaru sprawiedliwości i pomyłkami sądowymi. Czy chcemy dać państwu władzę nad tym, żeby mogło likwidować ludzi? To jest równia pochyła. Taki instrument najpierw byłby wykorzystywany przy zabójstwach, potem do jakiejś wielkiej afery gospodarczej, gwałtów, pobić, a później w celach politycznych do wrabiania ludzi – dodał. – tłumaczył.
Podobnego zdania był w rozmowie z naszym portalem dziennikarz Tomasz Terlikowski. - Państwo nie jest od tego, żeby dokonywało zemsty czy odwetu na sprawcy nawet najcięższych przestępstw , ponieważ państwo nie jest przestępcą. Państwo ma z agwarantować bezpieczeństwo innym potencjalnym ofiarom . Ma doprowadzić do tego, że sprawca w przypadku braku możliwości resocjalizowania, będzie skutecznie odseparowany od innych ofiar. Do tego nie jest potrzebna kara śmierci - uważał.
Pogrzeb 8-letniego Kamila odbędzie się dziś, w sobotę 13 maja, o 13:00, na częstochowskim cmentarzu "Kule" . Uroczystości rozpocznie msza święta. Następnie Kamilek spocznie w grobowcu, obok babci. Na ceremonii nie pojawią się również wujek i ciocia zmarłego.
Źródło: natemat.pl