Marcelina Zawadzka zaskoczyła fanów. Opublikowała w sieci przejmujące nagranie
Marcelina Zawadzka, znana prezenterka i była Miss Polonia, przeżywa obecnie niezwykle emocjonujący czas w swoim życiu. Jej partner, Max Gloeckner, zdecydował się na gest, który zaskoczył zarówno ją, jak i jej fanów.
Ostatni czas jest dla Marceliny Zawadzkiej szczególnie przełomowy
Po niespełna roku od ich pierwszych zaręczyn Max postanowił jeszcze raz poprosić Marcelinę o rękę, wręczając jej zupełnie nowy, wyjątkowy pierścionek. To niezwykłe wydarzenie Marcelina skomentowała w mediach społecznościowych, pisząc, że "śmieszne, jak rzeczy, o których nieustannie myślimy, w końcu się realizują".
Rok 2024 z pewnością zapisze się w pamięci Marceliny jako jeden z najważniejszych w jej życiu. W Dzień Matki ogłosiła światu, że spodziewa się swojego pierwszego dziecka z Maxem. Para nie kryła radości, gdy dowiedzieli się, że zostaną rodzicami chłopca. Oczekiwanie na przyjście na świat syna jest dla nich źródłem ogromnej radości i ekscytacji, a jednocześnie oznacza początek nowego etapu w ich życiu. Nie wiadomo jeszcze, kiedy para weźmie ślub.
Krzysztof Rutkowski wydał fortunę. Luksus to mało powiedziane, Maja pochwaliła się prezentemMarcelina Zawadzka przyjęła oświadczyny, a wkrótce pierwszy raz zostanie matką
Mimo ciąży, Marcelina Zawadzka nie zwolniła tempa w pracy zawodowej. Wręcz przeciwnie - jest bardziej zaangażowana niż kiedykolwiek, chcąc jak najlepiej wykorzystać czas przed narodzinami dziecka. Praca w telewizji i prowadzenie licznych projektów stały się dla niej priorytetem, co pokazuje, że nie zamierza rezygnować z kariery, nawet w obliczu tak ważnych zmian życiowych.
Kolejna niespodzianka przyszła jednak w momencie, gdy Marcelina wraz z Maxem przebywali w Tajlandii. Ukochany byłej miss po raz drugi postanowił poprosić ją o rękę. Tym razem wręczył jej pierścionek, który swoją wyjątkowością zachwycił nie tylko Marcelinę, ale także jej fanów. Całe wydarzenie zostało uwiecznione na zdjęciach i nagraniach, które celebrytka zamieściła na swoim Instagramie. Widać na nich, jak wzruszona Marcelina nie potrafiła powstrzymać łez, gdy Max złożył jej kolejne oświadczyny. "Drugi raz powiedziałam ‘tak"” - napisała z radością Marcelina, podkreślając, jak wyjątkowy był to dla niej moment.
Warto zaznaczyć, że Marcelina nie ukrywa swojej fascynacji siłą manifestowania. W jednym ze swoich wpisów na Instagramie podzieliła się refleksją na temat tego, jak nasze myśli i pragnienia mogą przyciągać do nas rzeczywistość, zarówno w pozytywnym, jak i negatywnym sensie.
W swojej relacji prezenterka zwróciła uwagę na to, że nasze uczucia i marzenia, które wypełniają nasze serca, mogą się urzeczywistniać, nawet jeśli nie zawsze jesteśmy tego świadomi. W tym kontekście wspomniała o pierścionku, który otrzymała od Maxa. Jak się okazuje, biżuteria ta była spełnieniem jej wieloletnich marzeń. Przed laty, gdy była jeszcze dzieckiem, Marcelina otrzymała od swojej ukochanej babci pierścionek z różowym oczkiem. Niestety, zgubiła go i przez lata nie mogła o nim zapomnieć. Marzyła o tym, by kiedyś znaleźć podobny pierścionek, który mógłby zastąpić ten zgubiony.
Marcelina Zawadzka latami marzyła o pierścionku podobnym do tego, który kupił jej ukochany
Marcelina wspomniała, że myślała o tamtym pierścionku praktycznie każdego dnia, aż w końcu, zupełnie niespodziewanie, jej pragnienie się spełniło. Podczas pobytu w Tajlandii, na wyspie Koh Phangan, przypadkiem trafiła do sklepu z ręcznie robioną biżuterią, gdzie znalazła pierścionek z różowym kamieniem, w kształcie serca, otoczony diamentami. Ten wyjątkowy przedmiot okazał się niemal dokładnie tym, o czym marzyła przez lata, przywołując wspomnienia o ukochanej babci. Dla Marceliny ten pierścionek ma więc nie tylko wartość materialną, ale przede wszystkim sentymentalną. Jest symbolem spełnionych marzeń, ale także nowego rozdziału w jej życiu - jako przyszłej żony i matki.
Cała ta historia pokazuje, jak życie gwiazdy zmienia się w ostatnim czasie. Z jednej strony jest to czas intensywny zawodowo, z drugiej zaś pełen osobistych przełomów i szczęśliwych momentów. Oświadczyny Maxa są dowodem na to, jak silna i pełna miłości jest ich relacja, a nadchodzące narodziny syna z pewnością jeszcze bardziej scementują ich związek.