Mama Krzysztofa Dymińskiego wydała pilny apel. Prosi tylko o jedno

To już prawie rok od zaginięcia Krzysztofa Dymińskiego

Mieszkający z mamą i tatą w Pogroszewie-Kolonii Krzysztof Dymiński zaginął w nocy z 26 na 27 maja 2023 r. Chłopak samodzielnie opuścił rodzinny dom i udał się w kierunku Warszawy, gdzie widziano go po raz ostatni. Ślad za nastolatkiem urwał się na dobre w rejonie stołecznego mostu Gdańskiego. Od tamtej pory nikt nie wie, gdzie przebywa poszukiwany.

Rodzice Krzysztofa, gdy tylko zauważyli zniknięcie syna, zgłosili sprawę na policję , ale także rozpoczęli szeroko zakrojone poszukiwania na własną rękę. Ojciec nastolatka przeczesuje Wisłę , licząc na to, że znajdzie choćby najmniejszy ślad lub wskazówkę. Mama Krzyśka natomiast na bieżąco relacjonuje kolejne podejmowane działania i cały czas sprawdza napływające do niej sygnały. O wszystkim informuje za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wpisy regularnie pojawiają się m.in. na Facebooku.

Mama Krzysztofa Dymińskiego opublikowała pilny apel

Najnowszy post mamy Krzysztofa Dymińskiego pochodzi z piątku (3 maja) wieczorem. Pani Agnieszka poinformowała w nim, że razem z mężem pracuje nad pewnym projektem. W związku z tym poprosiła o kontakt rodziny, których dzieci także zaginęły.

Proszę odezwijcie się jeśli mierzycie się ze stratą dziecka…. To bardzo ważne. Chcę porozmawiać na priv - proszę tylko o kontakt w wiadomości prywatnej. Dziękuję za wszystkie udostępnienia… - zaapelowała, dodając hashtag razemmożemypomóc.

Zaginiony Krzysztof właśnie skończył 17 lat

Wcześniejszy wpis Agnieszki Dymińskiej ukazał się w środę (1 maja), dokładnie w dniu 17. urodzin Krzysztofa. Kobieta w poruszających słowach zwróciła się do zaginionego syna, na którego odnalezienie cały czas nie traci nadziei.

Wszystkiego najlepszego Synku. Czekamy na Ciebie - napisała, dołączając zdjęcie solenizanta zdmuchującego świeczki na urodzinowym torcie.