Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Magda Mołek popłakała się w Polsacie. Ujawniła, jak żyje po rozwodzie
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 26.01.2025 14:56

Magda Mołek popłakała się w Polsacie. Ujawniła, jak żyje po rozwodzie

Magda Mołek
fot. kadr z programu "halo, tu Polsat" prod. Polsat

Przed blisko rokiem Magda Mołek, korzystając z mediów społecznościowych, przekazała zaskakujące wieści. Wyjawiła wówczas, że w jej życiu nastąpiły ogromne zmiany, bowiem postanowiła podjąć decyzję o rozwodzie z mężem. Teraz dziennikarka zjawiła się w studio “Halo, tu Polsat” i opowiedziała o tym, jak wygląda jej życie po rozstaniu oraz samodzielne macierzyństwo.

Magda Mołek rozstała się z mężem

Magda Mołek, choć prężnie działa w mediach i systematycznie rozmawia z gwiazdami na temat ich życia zawodowego i prywatnego, o sobie mówi niewiele. Wiadomo jednak, że w 2011 roku wyszła za Macieja Taborowskiego, z którym doczekała dwóch synów. Choć niegdyś podczas wywiadu udzielonego “Vivie” zachwalała swojego męża, ta relacja ostatecznie nie przetrwała próby czasu.

Na początku marca 2024 roku Magda Mołek opublikowała w sieci specjalne oświadczenie, w którym poinformowała swoich obserwatorów o rozstaniu z mężem. W prostych słowach, bez zbędnego dzielenia się szczegółami dotyczącymi rozwodu, przekazała te wieści.

Uprzedzając ewentualną medialną burzę, w trosce o spokój moich dzieci i najbliższych, chcę Was poinformować, że musiałam podjąć decyzję o rozwodzie z moim mężem. Proszę o uszanowanie tego trudnego momentu. Każde naruszenie moich dóbr osobistych, mojej prywatności, będzie niezwłocznie kierowane na drogę sądową. Te z Was, które są mi dziś życzliwe, proszę o wsparcie. Dziękuję. Magda - napisała na Instagramie.

Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Magda Mołek
fot. KAPIF; Magda Mołek
Sąd wydał wyrok ws. Ewy Krawczyk i Krzysztofa Juniora. Zaskakujący finał sprawy Polacy pokochali ją za rolę Nel w "W pustyni i w puszczy". Teraz wzięła ślub, wyglądała jak z bajki

Magda Mołek szczerze o zmianach w życiu

Magda Mołek jakiś czas temu udzieliła dla “Zwierciadła” szczerego wywiadu, w którym opowiedziała o zmianach, jakie nastąpiły w jej życiu. Dziennikarka nie ukrywała, że decyzja o rozwodzie długo w niej dojrzewała, lecz ostatecznie postanowiła podjąć dalsze kroki i cieszyła się, że może liczyć na ogromne wsparcie. Otrzymała je nie tylko od znanych sobie osób, ale również od obcych kobiet, a ich ciepłe słowa, dodały jej wiatru w skrzydła i pomogło przetrwać chwile zwątpienia.

ZOBACZ TAKŻE: Finał WOŚP. Co ze zdrowiem Jurka Owsiaka? Wszystko jest już jasne

Magda Mołek pojawiła się w niedzielę w studio “Halo, tu Polsat”, gdzie opowiedziała, jak obecnie wygląda jej życie. Nie zabrakło rozmów dotyczących jej uczestnictwa w “Tańcu z Gwiazdami”. Dziennikarka nie ukrywała, że w końcu chciała spróbować swoich sił na parkiecie i nauczyć się czegoś nowego.

Mam prawie 50 lat, to znaczy konkretnie w kwietniu skończę 49. A jak nie teraz, to kiedy? Chcę się nauczyć tańczyć. Chcę się sprawdzić też w takich sytuacjach, które są dla mnie graniczne - powiedziała Magda Mołek.

Dalsza część artykułu pod zdjęciem.

Magda Mołek
fot. kadr z programu “Halo, tu Polsat” prod. Polsat; Magda Mołek

Magda Mołek szczerze o wsparciu, jakie otrzymała po rozwodzie

W trakcie tej rozmowy prowadzący poruszyli również temat związany ze zmianami, jakie w ostatnim czasie zaszły w życiu Magdy Mołek. Agnieszka Hyży zapytała dziennikarkę, jak ta radzi sobie z samodzielnym wychowywaniem dwóch synów. Prezenterka nie ukrywała, że potrzebna była siła i odpowiedzialność, by wszystkiemu podołać.

Umiem nosić spodnie w tym sensie metaforycznym. Sprawdziłam się nie raz w tym. Wiem, że jestem odpowiedzialna. Wiem, że jestem pracowita. Wiem, że jestem lojalna. Z samodzielnością mi dobrze, bo jestem otoczona zacnym kobiecym gronem - wyjaśniła.

Następnie Magda Mołek dodała, że ma ogromne wsparcie wśród innych kobiet, które zawsze wyciągają do niej pomocną dłoń, dzięki czemu jest w stanie podołać każdej przeciwności losu. Przy okazji z serdecznością podziękowała niani, która pomaga jej w opiece nad dziećmi.

Gdyby nie kobiety, które są gdzieś tam mocno na wyciągnięcie mojej ręki, że ja mogę się ich złapać wtedy, kiedy ich potrzebuję, to myślę sobie, że byłoby mi bardzo ciężko. Całuję moją kochaną panią Izę, teraz naszą nianię. Przywilejem dla mnie jest to, że ja mogę mieć pomoc wspaniałych kobiet. Więc poukładam to jak wszystko w życiu - powiedziała.

Agnieszka Hyży, która podczas niedzielnego wydania “Halo, tu Polsat” pełniła funkcję prowadzącej, zapytała Magdę Mołek, czy jest szczęśliwa. Dziennikarka dość zachowawczo odniosła się do tego pytania.

Ja bywam szczęśliwa. Wiecie, przeprowadziłam w życiu jak nie setki, to może już nawet tysiąc rozmów. Bo ja nie rozmawiam tylko w pracy. Ja wszędzie, gdzie się pojawiam, mam jakąś taką umiejętność, że ktoś chce mi coś opowiedzieć. Nie raz też zadawałam to pytanie czy jesteś szczęśliwa? I bardzo często słyszałam taką odpowiedź: jestem kontenta. Albo jestem zadowolona. Kontenta, szczęśliwa momentami. I to jest życie. Myślę, że gdybyśmy na takim haju funkcjonowali, wiecznego szczęścia, to może by było to nie do zniesienia - wyjaśniła Magda Mołek.

Magda Mołek
fot. kadr z programu “Halo, tu Polsat” prod. Polsat; Magda Mołek