Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Łukaszenka "boi się utraty władzy". Wzmocnił ochronę osobistą
Maria Glinka
Maria Glinka 21.04.2022 17:57

Łukaszenka "boi się utraty władzy". Wzmocnił ochronę osobistą

MAXIM GUCHEK/AFP/East News
MAXIM GUCHEK/AFP/East News

Na Białorusi z dnia na dzień rośnie liczba zatrzymanych. Paweł Łatuszka, były ambasador Białorusi w Polsce, a obecnie opozycjonista, tłumaczył w rozmowie z Wirtualną Polską, że ma to związek z faktem, że Aleksandr Łukaszenka obawia się utraty władzy. Ekspert wskazał, że przywódca zwiększył ochronę o 30 procent, ponieważ boi się, że jego helikopter może zostać zestrzelony.

Tymczasem Aleksandr Łukaszenka nadal nie spełnił najważniejszej prośby Kremla - nie wysłał białoruskich wojsk do Ukrainy. O tym, co społeczeństwo uważa o przystąpieniu do inwazji po stronie Rosji pisaliśmy w tym artykule.

Zatrzymani nie tylko lekarze. Ponad tysiąc więźniów politycznych

W ostatnich dniach do mediów przedostały się informacje o kolejnych zatrzymaniach na Białorusi. Wśród pojmanych ma być m.in. osobisty lekarz Aleksandra Łukaszenki. Jako oficjalny powód zatrzymania podano korupcję, co jednak nie przekonuje komentatorów.

Paweł Łatuszka, były ambasador Białorusi w Polsce, a obecnie opozycjonista, tłumaczył, że to już kolejny raz, kiedy władza próbuje wywierać presję na lekarzy. Z jego informacji wynika, że wielu medyków musiało opuścić kraj, a niektórzy znaleźli zatrudnienie w Polsce. - Takie działania mają nieformalną nazwę "sprawa lekarzy" - wskazał.

Jednak nie tylko medycy znaleźli się na celowniku reżimu Aleksandra Łukaszenki. Paweł Łatuszka stwierdził, że "w ostatnich dniach odnotowujemy renesans represji na środowiska białoruskie". - Trwa wojna w Ukrainie, a Łukaszenka wykorzystuje sytuację, żeby zwiększyć represje - ocenił.

Na potwierdzenie przedstawił wyliczenia. Tylko w środę zatrzymano aż 17 działaczy. - Łącznie na Białorusi mamy już 1135 więźniów politycznych - wyliczał.

Nerwowe ruchy w obawie przed utratą władzy. Kto chce obalić Łukaszenkę?

Opozycjonista nie ma wątpliwości, jakie są powody kolejnych zatrzymań. - Łukaszenka się boi, że niektórzy generałowie mogą myśleć o jego obaleniu - przekonywał. Wspomniał, że ubiegłym roku przywódca podpisał dekret, który wskazuje, że na wypadek śmierci władzę na Białorusi ma przejąć Rada Bezpieczeństwa.

Paweł Łatuszka przekonywał, że w gronie osób, które mogą obalić Aleksandra Łukaszenkę jest gen. Aleksandr Wolfowicz. To sekretarz Rady Bezpieczeństwa, a nieformalnie generał rosyjski. - Może być agentem wpływu Kremla - stwierdził opozycjonista.

Druga osoba, która może usunąć Aleksandra Łukaszenkę to Paweł Murawiejko, przyjaciel Wolfowicza. - Podjął walkę z białoruską opozycją demokratyczną. Mogą być współpracownikami - wskazał Paweł Łatuszka.

Łukaszenka boi się, że jego helikopter zostanie zestrzelony. Wzmocnił ochronę

Były ambasador przekonywał, że Aleksandr Łukaszenka tak bardzo boi się utraty władzy, że nakazał zwiększenie ochrony osobistej o 30 proc. Przywódca ma obawiać się, że jego helikopter zostanie zestrzelony.

- Dał polecenie, żeby podczas jego lotów towarzyszyły mu nawet dwa samoloty wojskowe. Mają być dla niego żywą tarczą, gdyby rakieta została wystrzelona z ziemi - stwierdził opozycjonista.

Dodatkowo Służby Bezpieczeństwa otrzymały polecenie, aby "oczyszczać terytorium, gdy leci" Aleksandr Łukaszenka. - Muszą zrobić wszystko, by na ziemi nie było ludzi - zaznaczył.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: wp.pl, goniec.pl