Łomża. Dziecko w oknie życia. Ksiądz zwrócił się do matki
W grudniu ubiegłego roku w działającym przy klasztorze Sióstr Benedyktynek w Łomży oknie życia pozostawiono dziewczynkę. Informację o odnalezieniu dziecka w oknie życia dopiero teraz przekazał duszpasterz rodzin diecezji łomżyńskiej ks. Jacek Kotowski. Duchowny zwrócił się w poruszających słowach do matki.
Dziewczynka w oknie życia w Łomży
Informacja o znalezieniu dziecka w oknie życia w Łomży (woj. podlaskie) ujrzała światło dzienne dopiero po dwóch miesiącach. Poinformował o tym ksiądz Jacek Kotowski, duszpasterz rodzin diecezji łomżyńskiej. Duchowny przyznał, że nagłośnienie całej sprawy opóźniono ze względu na zachowanie anonimowości i dobro dziecka.
Dziewczynka zgodnie ze wszystkimi procedurami została zbadana przez lekarzy i trafiła do pogotowia rodzinnego. Rozpoczęto procedurę ustalania tożsamości, co jest elementem niezbędnym w późniejszym procesie ewentualnej adopcji dziecka.
Ksiądz ma wiadomość dla matki pozostawionej dziewczynki
W rozmowie z Radiem Białystok ksiądz Kotowski zwrócił się w bardzo poruszających słowach do matki, która zdecydowała się pozostawić dziewczynkę w oknie życia.
ZOBACZ: Ksiądz może odmówić pierwszej komunii? Trzeba spełnić warunki
Rozumiem ból i trud tej matki, bo na pewno nie jest to łatwa decyzja. Ale za to, że to dziecko zostawiła w oknie życia, że w tej chwili jest ono w kochającej rodzinie, otoczone miłością, troską, ma zabezpieczone wszystkie potrzeby, chciałbym (...) tej mamie podziękować. Uspokoić jej sumienie, ale także jej taką niepewność i powiedzieć: dziecko jest bezpieczne, otoczone szacunkiem i troską - powiedział duchowny.
Okno życia ratuje coraz więcej dzieci
Okno to miejsce, w którym matka może bezpiecznie i anonimowo pozostawić swoje nowo narodzone dziecko. Po otwarciu rozbrzmiewa alarm, który wzywa opiekujące się oknem osoby.
ZOBACZ: Ksiądz zorganizował w parafii nietypowe miejsce. Wierni zachwyceni
Jeden z ostatnich przypadków takich jak ten opisany w Łomży miał miejsce we wtorek 30 stycznia we Wrocławiu. W oknie życia, które prowadzi fundacja Evangelium Vitae, odnaleziono chłopczyka. Siostry nadały mu imię Michał.
Maleństwo zawinięte było w kocyk. To noworodek. Jeszcze nie miał nawet zaciśniętej pępowiny. Był nieumyty, cały we krwi. Nieco wyziębiony, ale raczej zdrowy - komentowała siostra Macieja, która znalazła dziecko.
Źródło: Goniec.pl/Radio Białystok