"Lex Tusk" przyjęta przez większość sejmową
"Lex Tusk", czyli ustawa w sprawie powołania Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich, została przyjęta przez większość sejmową. Tuż przed głosowaniem szef Platformy Obywatelskiej pojawił się w Sejmie.
"Lex Tusk" przyjęta przez większość sejmową
Państwowa Komisja do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022, której dotyczy ustawa "lex Tusk", według założeń miałaby funkcjonować na zasadach zbliżonych do funkcjonowania komisji weryfikacyjnej do spraw reprywatyzacji warszawskiej. Jej członkowie mieliby prawo m.in. do wydawania zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi do 10 lat oraz do cofnięcia i zakazu poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat.
Według opozycji i części wyborców ustawa powstała w celu wyeliminowania Donalda Tuska ze sceny politycznej lub - jeśli nie uda się go pozbyć - pozbawienie szefa Platformy Obywatelskiej autorytetu w oczach wyborców. W piątek 26 maja Sejm głosował nad wetem Senatu dotyczącym "lex Tusk" . Jakie są wyniki głosowania?
"Lex Tusk". Jak głosowali posłowie?
Głosowanie w sprawie "lex Tusk" rozpoczęło się o godz. 18:40. Kontrowersyjną ustawę poparło 234 posłów (w tym 226 posłów Prawa i Sprawiedliwości) . Przeciwko było 219 posłów, a jeden wstrzymał się od głosu. PiS-owców wsparło m.in troje posłów Kukiz'15, trzech posłów koła Polskie Sprawy oraz dwóch posłów niezrzeszonych.
Przeciwko "lex Tusk" głosowało 124 posłów Koalicji Obywatelskiej, 43 posłów Lewicy, 24 posłów Koalicji Polskiej, siedmiu posłów Konfederacji, sześciu posłów Polski 2050, czterech posłów Porozumienia, trzech posłów Lewicy Demokratycznej oraz trzech posłów Wolnościowców. Sejmowa większość przyjęła więc ustawę.
Donald Tusk obecny na sali
Donald Tusk pojawił się na sali obrad tuż przed rozpoczęciem głosowania. Posłowie opozycji przywitali go owacjami na stojąco, które zagłuszyły wystąpienie Marka Suskiego, na skutek czego polityk wstrzymał się od przedstawienia sprawozdania komisji do spraw energii, klimatu i aktywów państwowych o uchwale Senatu w sprawie ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie elektrowni szczytowo-pompowych oraz inwestycji towarzyszących.
"Lex Tusk" trafi teraz na biurko Andrzeja Dudy . Eksperci podkreślają, że ustawa łamie trzy zasady konstytucyjne, co powinno skłonić prezydenta do weta. Na ten moment trudno jednak przewidywać jego reakcję.