Księża planują kolędy. W jednej parafii zapowiedzieli nawet, które mieszkania będą omijać
Księża w kościołach powoli przygotowują się już do kolędy i podają wstępne plany wizyt duszpasterskich. Niektórzy proboszczowie wprost z ołtarza przekazują szczegółowe wytyczne wiernym. Jedna z warszawskich parafii zapowiada nawet, które mieszkania będą omijane. Są też specjalne życzenia.
Kolęda w Kościele Katolickim ma swój ważny cel
Prawo kanoniczne nie określa konkretnego czasu w ciągu roku, który byłby najlepszy i najbardziej odpowiedni na wizytę księdza. W Polsce czas wizyt duszpasterskich, czyli tzw. kolędy przypada w okresie po świętach Bożego Narodzenia.
Podstawowym celem kolędy jest modlitwa, a także poświęcenie domu oraz błogosławieństwo dla całej rodziny. W wielu parafiach jest to także dobra okazja do bliższego poznania księży i parafian .
Kolęda nie dla wszystkich? Niektóre parafie omijają mieszkania
Kolęda nie jest tylko zwyczajem czy popularną tradycją. Zgodnie z prawem kościelnym kapłan ma obowiązek odwiedzić parafianów, należących do wspólnoty. Parafie w kościołach powoli przygotowują się do tego wydarzenia i podają wstępne plany wizyt duszpasterskich na przyszły rok. Jak podaje "Fakt", jedna z parafii w Warszawie zwraca się szczególnie do osób, które nie przyjęły kolędy w ciągu ostatnich trzech lat.
Warszawska parafia Świętej Rodziny poinformowała mieszkańców: - Mieszkańców, którzy w ostatnich trzech latach nie przyjmowali księży, albo nie uczestniczyli w mszach św. kolędowych, a w tym roku pragną przyjąć, również prosimy o zgłaszanie się, ponieważ mieszkania te będą omijane - napisano na stronie internetowej. Kto chce przyjąć kolędę, powinien zgłosić się do kancelarii.
Specjalne prośby przed kolędą
Jak podaje dziennik, w parafii św. Szczepana w Warszawie również są podobne tradycje. - Jak w poprzednich latach, wizyta duszpasterska będzie odbywała się na podstawie zaproszeń złożonych w kaplicy, lub przez formularz na stronie internetowej - poinformowano i podano termin zgłoszeń (do 26 listopada).
- Takie podejście wynika wyłącznie z wygodnictwa księży. To nie ma nic wspólnego z dobrem wiernych - skomentował takie działania księży w rozmowie z Onetem ks. Damian Wyżkiewicz.
W niektórych parafiach są też specjalne prośby. - W miarę możliwości proszę o podstawienie samochodu - na 15 minut przed rozpoczęciem kolędy - czytamy na stronie parafii Św. Jadwigi Śląskiej w Żorach-Baranowicach.
Źródło: Fakt/Onet