Książę William przekazał tragiczną wiadomość. "Jesteśmy zszokowani i zasmuceni"
Wstrząsające doniesienia ze Stanów Zjednoczonych nadal niosą się echem w mediach. W Nowy Rok zbrojony napastnik wjechał samochodem dostawczym w tłum ludzi, pozbawiając życia co najmniej 15 osób. Jak przekazały właśnie brytyjskie media, wśród nich był mężczyzna, którego łączyła bliska, niemal rodzinna relacja z księciem Williamem i księciem Harrym. Jest oficjalne stanowisko pary książęcej.
Nie żyje mężczyzna z otoczenia brytyjskiej rodziny królewskiej. Zginął w zamachu
Noworoczny zamach w Nowym Orleanie w Stanach Zjednoczonych przeprowadzono około godz. 3:00, gdy na ulicy Bourbon tłumili się świętujący ludzie. Napastnikiem był 41-letni Shamsud-Din Jabbar – został zastrzelony przez funkcjonariuszy policji. Samochód, którym staranował przechodniów – co najmniej 15 zabitych i wielu rannych – w całości pokrywały ładunki wybuchowe. FBI odkryło w jego domu substancje pirotechniczne. Potwierdzono, że działał sam w myśl ideologii ISIS.
Wśród zabitych był pochodzący z Chelsea Edward Pettifer, bliski brytyjskiej rodziny królewskiej. Jego macocha jako niania zajmowała się młodymi książętami Williamem i Harrym, gdy zginęła ich matka, księżna Diana.
Edward Pettifer ofiarą zamachu. Co łączyło go z brytyjską rodziną królewską
Informację o śmierci 31-latka potwierdziła Metropolitan Police Service. Według relacji zagranicznych mediów, Edward Pettifer był synem Charlesa Pettifera, byłego oficera armii brytyjskiej i doradcy ds. bezpieczeństwa. Ojciec po rozstaniu z pierwszą żoną, poślubił Tiggy Legge-Bourke, która chwilę przedtem objęła posadę niani w pałacu królewskim .
Tiggy Legge-Bourke sprawowała opiekę nad księciem Harrym i księciem Williamem od 1993 do 1999 roku, a więc jeszcze dwa lata po śmierci księżnej Diany. Niewykluczone, że jej pasierb i książęta mieli ze sobą kontakt w dzieciństwie. Wagę relacji łączącej obie rodziny odzwierciedla to, że była niania została matką chrzestną Archiego , syna księcia Harry'ego.
Księżna Kate i książę William zdruzgotani wiadomością o śmierci Eda Pattifera
W oświadczeniu rodziny Eda Pattifera, cytowanym przez serwis Sky News, czytamy, że był “wspaniałym synem, wnuczkiem, siostrzeńcem i przyjacielem tak wielu”.
Wszyscy będziemy za nim strasznie tęsknić – podkreślono.
Chwilę po potwierdzeniu smutnych doniesień przez brytyjską policję, głos zabrali też księżna Kate i książę William. W mediach społecznościowych pojawił się komunikat, w którym wyrazili swój ból i przekazali kondolencje rodzinie.
Catherine i ja jesteśmy zszokowani i zasmuceni tragiczną śmiercią Eda Pettifera. Nasze myśli i modlitwy pozostają z rodziną Pettifera i wszystkimi niewinnymi ludźmi, którzy zostali tragicznie dotknięci tym okropnym atakiem.
Czytaj także : Polski artysta przeżył śmierć kliniczną. Ujawnił, co zobaczył “po drugiej stronie”
