Goniec.pl Wiadomości Ksiądz zobaczył, co dzieje się przed kościołem w czasie mszy. Jest załamany "grajdołem"
Fot. KAPIF

Ksiądz zobaczył, co dzieje się przed kościołem w czasie mszy. Jest załamany "grajdołem"

27 października 2024
Autor tekstu: Marcin Czekaj

Jeden z księży postanowił ostro zareagować na działania lokalnych władz. Proboszcz Bazyliki Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Wadowicach zaprotestował bowiem przeciwko wszelkim wydarzeniom organizowanym na miejskim rynku. Jego zdaniem imprezy odciągają uwagę mieszkańców od trwających obok mszy świętych.

Ksiądz zaprotestował przeciwko imprezom w rynku

W większości polskich miast rynki to miejsca spotkań i organizacji różnego rodzaju wydarzeń czy imprez. Okazuje się jednak, że nie wszystkim taki obraz tego miejsca odpowiada. W miesięczniku "Bazylika" proboszcz jednej z parafii w Wadowicach postanowił opublikować swój protest. Okazuje się, że duchowny jest przeciwny wszelkiego rodzaju koncertom, występom oraz wydarzeniom organizowanym na placu w trakcie trwania mszy świętej.

Plac stał się swego rodzaju "małym grajdołkiem, gdzie wszystko wpycha się na siłę, zapominając o tym, co najważniejsze - napisał w swoim miesięczniku ks. Jarosław Żmija.

Nie żyje legendarna polska dziennikarka. Córki przekazały wiadomość o jej śmierci
Kilkanaście tysięcy grobów do likwidacji. Ostre zamieszanie przed Wszystkimi Świętymi

Proboszcz uważa, że plac powinien być "miejscem zadumy i wyciszenia"

To jednak dopiero początek całego tekstu opublikowanego na łamach miesięcznika wydawanego przez parafię. W dalszej części swojego protestu ksiądz Jarosław Żmija zwrócił uwagę na symbolikę miasta, o którym mowa. Duchowny podkreśla, że jest to znane na całym świecie miejsce, w którym wychowywał się papież Jan Paweł II. Z tego powodu rynek poświęcony jego imieniu powinien być miejsce zadumy, a nie organizacji głośnych imprez.

W związku z tym uważam, że plac przed bazyliką poświęcony jego imieniu, powinien być miejscem zadumy i wyciszenia, przestrzenią kontemplacji nad posługą papieża Polaka - dodał.

ZOBACZ: Poszli po znicze do sklepu Tadeusza Rydzyka. Nie spodziewali się tego, co usłyszeli w środku

Duchowny zwrócił uwagę na sam zamysł funkcjonowania wadowickiego rynku

Warto wspomnieć, że wadowicki rynek od dłuższego czasu jest placem Jana Pawła II. Wszystko po to, aby uczcić tego najsłynniejszego i najważniejszego mieszkańca miasta. Z tego też powodu kilka lat temu miejsce to zostało poddane generalnemu remontowi. W swoim tekście ksiądz Żmija podkreśla więc, że zamysłem twórców było stworzenie miejsca sprzyjającemu refleksji na temat życia świętego. Zdaniem duchownego organizacja różnego rodzaju wydarzeń w tym miejscu przeczy tej idei.

W tym miejscu każdy ma prawo do niezmąconego skupienia i refleksji nad jego pielgrzymkami po całym świecie oraz jego nauczaniem. Przecież taki był zamysł twórców tego projektu - podkreślił.

Weszli do muzeum ojca Rydzyka i zdębieli. Jedna rzecz kompletnie ich zaskoczyła
Chcesz dostawać 6000 emerytury? Tyle musisz dzisiaj zarabiać, kobiety mają dużo gorzej
Obserwuj nas w
autor
Marcin Czekaj

Redaktor portalu Goniec. Jestem studentem dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Uwielbiam dobrą literaturę grozy oraz kolekcjonuję płyty winylowe. Na bieżąco śledzę informacje dotyczące branży rozrywkowej, a także szeroko rozumianego przemysłu muzycznego.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport