Goniec.pl Wiadomości Ksiądz przyjął kopertę i się zaczęło. Nigdy więcej nie otworzy mu drzwi
Unsplash.com/Mateus Campos Felipe

Ksiądz przyjął kopertę i się zaczęło. Nigdy więcej nie otworzy mu drzwi

3 grudnia 2023
Autor tekstu: Laura Młodochowska

Dla każdego katolika naturalnym odruchem powinno być przyjęcie księdza w ramach wizyty duszpasterskiej. Niestety, czasem takie spotkania czynią więcej złego niż dobrego i na długo zniechęcają do kontaktów z Kościołem. Tak właśnie było w przypadku czytelniczki portalu Gazeta.pl. Kobieta, choć zdaje sobie sprawę, że stanie się obiektem plotek sąsiadów, nie zamierza otworzyć drzwi kapłanowi. - Nie po tym, co odwalił w zeszłym roku - zapiera się.

Wizyta duszpasterska jak z horroru

Czytelniczka portalu Gazeta.pl zdecydowała się napisać list do redakcji, w którym zaznaczyła na wstępie, że tradycję przyjmowania księdza w ramach corocznej wizyty duszpasterskiej wyniosła jeszcze z rodzinnego domu. Właśnie dlatego nie wyobrażała sobie, by nie kontynuować tego zwyczaju, gdy sama założy rodzinę. Nie wyobrażała sobie jednak także, że zostanie potraktowana w tak podły sposób.

Jak tłumaczy kobieta, szok był o tyle duży, że przez wiele lat była bardzo blisko z Kościołem. Chodziła na niedzielne msze, uczestniczyła w świętach, nosiła wianki do poświęcenia, a nawet śpiewała w chórze. Tym większym ciosem było to, co wydarzyło się w ubiegłym roku.

"Życie zakonne po godzinach". Tak się bawią zakonnice i księża, nagranie hitem sieci

Skandaliczne zachowanie księdza po przyjęciu koperty

Z listu dowiadujemy się, że wizytatorem w domu jego autorki był sam ksiądz proboszcz. Oczywiście, nie obyło się bez tradycyjnej koperty. Po niej kapłan przeszedł do dość konkretnej rozmowy.

- Kiedy ślub mieliście? Już 5 lat? A kiedy dzieci? Mam nadzieję, że wy nie z tych oświeconych, co to myślą tylko o swojej wygodzie i nie zamierzają sobie psuć planów dzieckiem? Wiecie, że posiadanie potomstwa to obowiązek każdego człowieka, katolika? Obowiązek! - miał strofować domowników duchowny.

ZOBACZ: Internautka zapytała księdza o kościelny cennik. Jego odpowiedź wywołała burzę w komentarzach

Gdy kobiecie udało się w końcu dojść do słowa, wytłumaczyła księdzu, że wielokrotnie próbowała zajść w ciążę, a gdy w końcu wydawało się, że zostanie mamą, doszło do poronienia .

- Już nawet łóżeczko zamówiliśmy. Ale Bóg widocznie chciał inaczej. Byliśmy z mężem na skraju załamania psychicznego i nie wiem, jakim cudem udało nam się z tego w miarę otrząsnąć - wyznała.

Traumatyczne spotkanie było ostatnim

Początkowo ksiądz zdawał się być nawet poruszony trudnymi doświadczeniami parafianki i jej męża, ale nie trwało to zbyt długo. Okazało się bowiem, że kapłan jak z rękawa sypie wątpliwymi poradami i zarzuca małżeństwu, że za mało się modliło, za to wiele grzeszyło .

- Jak to usłyszałam, to serce mi stanęło. Takie słowa od księdza? Gdzie empatia? Gdzie współczucie? Gdzie jakieś słowo pocieszenia? Na koniec jeszcze zrzucił na nas bombę, że z jednym się nie udało, ale trzeba próbować, żeby spełnić katolicki obowiązek – przekazała zbulwersowana czytelniczka.

ZOBACZ: Rodzice uczniów poskarżyli się na księdza. Teraz kapłan ma poważne problemy

Podczas gdy kobieta z trudem otrząsała się z szoku, jej mąż nie czekał z reakcją i postanowił uciąć zmierzającą w coraz gorszym kierunku rozmowę. - Żegnam. W przyszłym roku proszę liczyć na datki od bardziej przykładnych katolików - rzucił do księdza i pokazał mu drzwi.

Właśnie dlatego autorka listu nie zamierza w tym roku przyjmować księdza. I choć wie, że może spotkać ją za to sąsiedzka infamia, nie zamierza zostać po raz drugi tak mocno upokorzona.

Źródło: Gazeta.pl

Brak empatii?

Emeryci mają powody do radości. W 2024 roku dostaną rekordowo wysokie świadczenia
Wpadka posłanki PiS w Sejmie, nagranie krąży po sieci. "Kulturę się z domu wynosi"
Obserwuj nas w
autor
Laura Młodochowska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Ukończyłam politologię na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego, a już niedługo stanę się także magistrem dziennikarstwa. Poza polityką pasjonują mnie także zagadnienia komunikacji międzykulturowej i moda w wersji haute couture. W wolnym czasie oglądam wideoeseje na YouTubie oraz nadrabiam klasyki literatury.

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport