Krzysztof Jackowski miał porażającą wizję. Dotyczyła rządu PiS, Jarosław Kaczyński będzie przerażony
Krzysztof Jackowski, znany jasnowidz, w niedzielny wieczór, 24 lipca, opublikował swoją kolejną przepowiednię. Dzięki swoim mocom przewidział ogromny, światowy krach finansowego. Choć brzmi to okrutnie, są też dobre strony przepowiedni - jasnowidz zobaczył w niej koniec rządów PiS-u.
Popularny jasnowidz już wcześniej zapowiadał, że druga kadencja Prawa i Sprawiedliwości zakończy się przed czasem, a rząd porzuci władzę.
Zdaniem wróżbity już wkrótce, w związku ze światowym kryzysem, rządy wielu europejskich państw podawać się będą do dymisji. Krzysztof Jackowski przeczuwa, że PiS nie doczeka następnych wyborów.
Krzysztof Jackowski przewiduje światowy kryzys i koniec władzy PiS-u
Według jasnowidza premier, ministrowie i prezes NBP sami nie wierzą już w to, co mówią. Wszystko, co słyszymy, to próba uspokojenia Polaków, nim pojawi się stosowna okazja, aby rządzący mogli się bezpiecznie "ewakuować".
Po co płacić twarzą za kompletne rozregulowanie gospodarki? - zapytał retorycznie wizjoner, który przy okazji usprawiedliwia partię rządzącą. Jasnowidz zdradził, że niepewna sytuacja w kraju jest w dużej mierze wynikiem działania czynników zewnętrznych. I rządzący nie będą chcieli dłużej "brać na siebie" jej konsekwencji.
Obecną władzę czeka też poważny konflikt, który spowodowany będzie przez "ustawę, bądź poprawkę do ustawy". Ma ona być wstępem do zapowiadanej przez Krzysztofa Jackowskiego "ewakuacji rządu".
Krzysztof Jackowski w swojej wizji zobaczył dwa scenariusze:
- Kiedy się skupiałem, miałem dwa poczucia. Jedno poczucie bardzo istotne - mam wrażenie, że na świecie szykują się dwie możliwości, dwa scenariusze. [...] Pierwszy scenariusz dotyczy Polski. Mam wrażenie, że Polska jest międzynarodowym przyczółkiem dla NATO. [...] Jeżeli konflikt na Ukrainie miałby się spotęgować, to Polska jest przyczółkiem do ewentualnych działań w tym konflikcie. [...] Jako jasnowidz mam przeczucie, że dowiemy się o tym, że Polska się na coś zgodziła, ale dowiemy się o tym, dopiero gdy zacznie się coś dziać - mówi Krzysztof Jackowski.
Choć koniec rządów Prawa i Sprawiedliwości może napawać optymizmem, to wizje Krzysztofa Jackowskiego mają też mroczną stronę. Jasnowidz zobaczył w nich nadchodzący krach ekonomiczny. Ogromny kryzys jest jednak dopiero przed nami, choć politycy doskonale wiedzą, że nadchodzi - prawdopodobnie sami do niego doprowadzą.
W dalszej części swojej wizji Jackowski przewiduje, że w wielu miastach Europy zawyją syreny, choć nie będzie to związane z działaniami militarnymi.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Jarosław Jakimowicz obraził w TVP popularną piosenkarkę. Zareagowała nawet współprowadząca
Jarosław Jakimowicz. "Młody wilk" i "król katalizatorów" zaatakował Wojciecha Manna
Magdaleny Ogórek nie stać na spełnienie marzenia córki. Gwiazda TVP szuka alternatyw
Źródło: interia.pl
