Krystyna Czubówna była wielką gwiazdą TVP, nagle zniknęła z anteny. Tak się zmieniła
Krystyna Czubówna święciła największe zawodowe triumfy na przełomie wieków. Wielokrotnie nagradzana dziennikarka ma już 68 lat, a wciąż jawi się jako wzór dla wszystkich aspirujących lektorów. Gdy nagle zniknęła z anteny Telewizji Polskiej, jej kojącego głosu o nienagannej dykcji zabrakło w domach widzów. Jak dziś wygląda autorka sformułowania "czytała Krystyna Czubówna"?
Krystyna Czubówna lektorką została przez przypadek
Krystyna Czubówna miała zaplanowaną przyszłość, która nijak nie była związana z dziennikarstwem. Rodowita nowosądeczanka miała studiować handel zagraniczny, jednak nie dostała się na wybrany przez mamę kierunek. Zbieg okoliczności sprawił, że jako 20-latka trafiła najpierw do radia, a potem na Woronicza.
– Musiałam się nie dostać na studia, żeby znalazła się ścieżka dojścia do Polskiego Radia – wspominała tajemniczo w "Dzień dobry TVN".
Swoją pierwszą audycję poprowadziła w 1974 roku. Słuchacze od razu pokochali jej tembr i barwę głosu, a ten talent wychwyciła w latach 90. Telewizja Polska. Dziennikarka trafiła na ekrany "Panoramy" w 1991 roku i wówczas rozpoczął się ciąg jej zawodowych sukcesów. Zyskała także ogólnopolską rozpoznawalność.
Krystyna Czubówna jest czterokrotną laureatką nagrody prezesa TVP za reportaże z Bośni, Czeczeni i RPA, oprócz tego triumfowała w plebiscycie Telekamer w swojej kategorii w latach 1998,2000 i 2001. Statuetki Wiktora zdobyte w 1992,1995 i 1997 roku dumnie dołączyły do jej kolekcji, podobnie jak Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, który w 1999 roku przyznał prezydent Aleksander Kwaśniewski.
"Czytała Krystyna Czubówna". Jej głos zna każdy
Krystyna Czubówna dwa lata po debiucie w serwisie informacyjnym TVP2 swoich sił spróbowała w programach dokumentalnych i przyrodniczych. To ona najczęściej opowiada o życiu zwierząt w programach emitowanych na różnych polskich kanałach. Swoim opanowanym głosem zawsze budując atmosferę ciekawości wśród oglądających, nawet jeśli sam temat nie jest zbyt chwytliwy.
– Te filmy z całą pewnością zbudowały pewien rodzaj wrażliwości, której nie posiadałam , dopóki nie zaczęłam się wczuwać w tematy, które one poruszają – opowiadała w rozmowie z portalem Legalna Kultura.
Jak dziś wygląda Krystyna Czubówna?
Kariera Krystyny Czubówny została brutalnie zakończona, gdy rozpoczęła współpracę z Telekomunikacją Polską. Włodarzom TVP nie spodobała się ta – w ich mniemaniu – nielojalność, co poskutkowało natychmiastowym odejściem z pracy.
Stała się legendą jeszcze za życia, a starci pracownicy TVP wciąż wspominają jej profesjonalizm i pasję, z jaką oddawała się obowiązkom. Od jakiegoś czasu realizuje o wiele mniej projektów, które i tak sumiennie selekcjonowała, użyczając głosu tylko tym najbardziej interesującym.
W 2019 roku widzowie znów mogli zobaczyć ją w telewizji za sprawą występu w show "Agent. Gwiazdy", z którego zrezygnowała już na początku.
68-latka ma córkę, która podążyła śladem rodzicielki. Jej głos można było poznać w ostatnich edycjach programu "Big Brother" . Czy powtórzy sukces na miarę matki? Będzie trudno, wszak Krystyna Czubówna jest wzorem, który można (a nawet należy!) naśladować. Jest to jednak poziom, który trudno będzie pokonać.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Stanisława Ryster o dziennikarkach TVP: "Panienki z biustami na wierzchu"
-
TVP ostro odpowiada na pozew TVN-u. Zaapelowano o pomoc do widzów
-
Awantura na wigilii w oddziale TVP. Pobity dziennikarz stracił pracę
Źródłó: Dzień dobry TVN, Legalna Kultura
Zachęcamy do wsparcia zbiórki , której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.
Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!