Komunikat MSZ ws. wywiadu Putina. Ważny przekaz
Władimir Putin wygłosił kilka tez dotyczących Polski w trakcie wywiadu z Tuckerem Carlsonem. Ministerstwo Spraw Zagranicznych prostuje oskarżenia prezydenta Rosji w specjalnym oświadczeniu. Chodzi m.in. o zarzut, że Polska kolaborowała z Hitlerem. „Nie było mowy o wejściu Polski w jakikolwiek sojusz militarny z Hitlerem" - podkreśla resort.
Władimir Putin oskarża Polskę o kolaborację z Hitlerem
Od kilku dni jednym z głównych tematów światowych mediów jest wywiad amerykańskiego prezentera Tuckera Carlsona z Władimirem Putinem. Dwugodzinna rozmowa spotkała się z sporą kontrowersją głównie ze względu na ilość przekłamanych informacji padających z ust prezydenta Rosji, które nie były prostowane przez dziennikarza.
Wiele z zarzutów Putina dotyczyło Polski. Stwierdził m.in., że Polacy kolaborowali z Hitlerem przy inwazji na Czechosłowację.
MSZ opublikowało ważny komunikat. „10 kłamstw prezydenta Władimira Putina”
Na zarzuty prezydenta Rosji zareagowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Resort wydał specjalne oświadczenie w sprawie „10 kłamstw prezydenta Władimira Putina nt. Polski i Ukrainy, których nie prostował Tucker Carlson”.
Podkreślono w nim, że Polska przed II wojną światową starała się utrzymywać "dobrosąsiedzkie relacje z Niemcami", jednak "nie było mowy o wejściu Polski w jakikolwiek sojusz militarny z Hitlerem".
Putin w wywiadzie stwierdził nawet, że Polska „zmusiła” Hitlera do dokonania inwazji. MSZ odpowiedziało, że II RP odrzuciła żądania nazistowskich Niemiec, aby wejść do sojuszu wymierzonego w Związek Radziecki. Przypomniany został także pakt Ribbentrop-Mołotow, w wyniku którego Niemcy i ZSRR dokonały ataku na Polskę w 1939 roku.
Odnosząc się do zarzutów ws. Czechosłowacji, MSZ podkreślił, że Polska nie stanowiła strony układu monachijskiego z 30 wrześnie 1938 roku "który de facto mocno ograniczał suwerenność Czechosłowacji".
Polskie żądania dotyczące Zaolzia zostały wysunięte po podpisaniu Układu Monachijskiego - napisano.
MSZ odpowiada na propagandę Putina w kwestii Ukrainy
Ministerstwo Spraw Zagranicznych w swoim komunikacie nie pominęło także propagandowych haseł Putina wycelowanych w Ukrainę. Prezydent Rosji stwierdził, że państwo jest „sztucznym tworem” bolszewików.
Współczesna Ukraina jako państwo powstała dzięki ukraińskiemu ruchowi narodowemu. Bolszewicy jej nie stworzyli a jedynie podbili część jej terytorium czyniąc z niej jedną z radzieckich republik. Ukraina powstała dzięki woli samych Ukraińców. Kijów - był stolicą historyczną Rusi, a Moskwa wówczas nie istniała. W 1991 roku Ukraina stała się niepodległym państwem z międzynarodowo uznanymi granicami – napisano w oświadczeniu MSZ.
Według Putina idea ukraińskiego narodu narodziła się w Polsce. MSZ odpowiedziała, że „proces samookreślenia się Ukraińców jako odrębnej grupy etnicznej odbywał się równolegle z analogicznymi procesami zachodzącymi w XIX-wiecznej Europie”. Sprostowano także kłamstwo w sprawie rzekomych baz NATO znajdujących się na terytorium Ukrainy.
Resort odniósł się także do prowadzonej przez Putina narracji w kwestii aneksji Krymu. Według prezydenta Rosji decyzja była konieczna, ponieważ półwysep miał być zagrożony.
W 2014 roku nie było żadnego zagrożenia dla Krymu . Rewolucja Godności doprowadziła do zmiany władzy pokojowo, na drodze demokratycznych wyborów. Rosyjskie „zielone ludziki” pojawiły się na Krymie by zdestabilizować sytuację w Ukrainie – napisało MSZ.
Źródło: wp.pl