Rozrywka.Goniec.pl > Lifestyle > Kobieta "poślubiła" drzewo, a zdjęcie z ceremonii trafiło do sieci. Zaskakujący powód
Monika Majko
Monika Majko 14.01.2022 20:46

Kobieta "poślubiła" drzewo, a zdjęcie z ceremonii trafiło do sieci. Zaskakujący powód

slub mloda
Pixabay.com Pexels

Wiadomość o tym "ślubie" obiegła niemal cały świat. 37-letnia Kate Cunningham postanowiła przyrzec wieczną miłość dębowi, który rośnie w parku w Sefton w hrabstwie Merseyside w Anglii. Brytyjka zrobiła to, by ochronić drzewo przed wycinką.

Kate Cunningham "wyszła" za drzewo we wrześniu 2019 roku i zmieniła nawet nazwisko, by uwiarygodnić swoje "małżeństwo". Teraz nazywa się "Elder", co w języku angielskim oznacza "starszy" i odnosi się do wieku jej ukochanego dębu.

Kobieta "poślubiła" drzewo

Choć decyzja o "zaślubieniu" drzewa może wydawać się co najmniej dziwna, Brytyjka podeszła do ceremonii bardzo poważnie. Z niecierpliwością wyczekiwała dnia ślubu, a w czasie uroczystości miała na sobie elegancką suknię, którą wykończyła roślinnymi dodatkami. 37-latka założyła także wianek z kwiatów i uzupełniła swoją stylizację akcesoriami z kory.

Co ciekawe, krewni Kate Cunningham nie byli zaskoczeni jej decyzją. Jak podkreślali w rozmowie z mediami, 37-latka od zawsze była związana z naturą i darzyła ją szczególnym uwielbieniem.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

- Dla niej rośliny są niemal jak ludzie - kryją w sobie energię i zdolność nawiązywania relacji z innymi - tłumaczyli krewni Brytyjki, cytowani na łamach serwisu o2.pl.

W tym roku "małżeństwo" będzie obchodziło już 3. rocznicę "ślubu". 37-latka zapewnia, że traktuje swoje ukochane drzewo jak członka rodziny i odwiedza je pięć razy w tygodniu, a także celebruje z nim ważne święta. W czasie ostatniego Bożego Narodzenia kobieta udekorowała dąb ozdobami choinkowymi.

Zrobiła to, by uratować ulubiony park

37-latka wysyła rodzinie również karki świąteczne, które podpisuje "Pan i Pani Elder". Brytyjka nie ukrywa jednak, że jej "zaślubiny" z drzewem odbyły się po to, by zwrócić uwagę na pomysł wycinki drzew w parku w Sefton.

"Małżeństwo" 37-latki z dębem było manifestacją przeciwko zniszczeniu parku, przez który miała przebiegać obwodnica. Na co dzień kobieta jest w relacji z mężczyzną, z którym wspólnie wychowuje autystycznego syna. Jej partner jednak w pełni popiera wybraną przez nią formę protestu.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: o2

Tagi: Ślub