Kiedy obniżki stóp procentowych? Optymistyczne stanowisko Adama Glapińskiego
Rada Polityki Pieniężnej po raz dziesiąty z rzędu zdecydowała się pozostawić stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Co z obniżkami? Prezes NBP spodziewa się, że nastąpią jeszcze w tym roku.
Jest decyzja ws. stóp procentowych
RPP cykl podwyżek rozpoczęła w październiku 2021 roku, zaś zakończyła we wrześniu 2022 roku podwyżką do poziomu 6,75 proc. stopy referencyjnej. Najnowsza decyzja Rady nie zaskoczyła ekonomistów. Stopy procentowe po raz 10. z rzędu nie zostały zmienione.
- Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję, że kończymy cykl podwyżek. Oficjalnie byliśmy w cyklu podwyżek, cały czas byliśmy gotowi, żeby zrobić podwyżkę, teraz odkładamy na bok tę broń. Nikt nie przewiduje, żeby w najbliższym czasie coś takiego się wydarzyło. To nieformalne narzędzie, ale istotne dla rynku, że nie przewidujemy podwyżek - powiedział prezes NBP Adam Glapiński podczas dzisiejszej (7.07) konferencji prasowej.
13-latka zaczęła rodzić podczas wakacji u babci. Ojcem dziecka był 71-latek. Sprawę umorzonoKiedy obniżka stóp procentowych?
Zapytany czy na licowym posiedzeniu RPP dyskutowała o obniżkach stóp procentowych, Glapiński powiedział, że "nie było takiej dyskusji, nie było dyskusji o rozpoczęciu obniżek".
- Następnym krokiem jest ruch w drugą stronę i powtarzaliśmy […], jeśli inflacja zejdzie poniżej dwucyfrowej, jeśli będą przewidywania na kolejne kwartały, lata, że inflacja będzie szybko spadać, to wtedy przyjdzie czas na obniżki. Te obniżki będą służyć wsparciu wzrostu gospdoarczego, który teraz jest słaby, wsparciu wzrostu wynagrodzeń, przedsiębiorstw, niższym ratom kredytu mieszkaniowego - powiedział prezes NBP.
Jakie są prognozy inflacyjne?
Według projekcji NBP inflacja na koniec roku wyniesie między 7 a 8 proc. - Czyli już będzie jednocyfrowa, poniżej 10 proc. W kolejnych kwartałach i latach inflacja będzie się obniżać - powiedział dziś Adam Glapiński. - W drugiej połowie 2025 roku inflacja powinna zejść do naszego celu inflacyjnego, 2,5 proc. +/- 1 pkt. proc. - dodał.
- W Polsce 50 do 60 proc. podwyżek cen w 2022 roku było spowodowane windowaniem w górę marż i zysku przez przedsiębiorców i sieci handlowe. W sprzyjających okolicznościach, kiedy popyt wydawał się nieograniczony i ludzie byli gotowi kupować wszystko, przedsiębiorcy i handlowcy to wykorzystali i parli ceny do góry - stwierdził prezes NBP.
Źródło: Konferencja prasowa Adama Glapińskiego z dn. 7.07.2023