"Jestem w szoku". Radosław Majdan nie krył rozgoryczenia, nie tak to sobie wyobrażał
Niepokojące wieści od Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana. Okazuje się, że para napotkała poważne problemy w ostatnim czasie, z którymi musieli się zmierzyć. Partner “perfekcyjnej” nie krył rozgoryczenia zaistniałą sytuacją.
Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan mają kłopoty
Życie Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana śledzi na co dzień wielu Polaków. Małżeństwo może bowiem pochwalić się sporą rzeszą fanów , którzy obserwują w mediach społecznościowych niemal każdy ich krok. Z tego powodu samego gwiazdy chętnie dzielą się swoim prywatnym życiem oraz tym, co dzieje się w ich rodzinie. W ostatnim czasie zobaczyć mogliśmy między innymi, jak spędzili oni Boże Narodzenie oraz pochwalili się pierwszymi osiągnięciami małego Henia . Samej celebrytce sprzyja fakt, że obecnie ma chwilową przerwę od telewizyjnej kariery, przez co jeszcze bardziej może skupić się na czasie z synami. Niestety wszystko wskazuje na to, że teraz rodzina napotkała na spore problemy.
Okazuje się, że wszystko przez budowę nowej rezydencji w prestiżowej lokalizacji pod Warszawą . Przypomnijmy, że Małgorzata Rozenek oraz Radosław Majdan od lat marzą o nowym domu w Konstancinie-Jeziornie. Teraz jednak na jaw wyszło, że cała procedura jest dużo bardziej skomplikowana, niż wydawało się gwiazdorskiej parze. Z tego powodu ich ostatnie lata zdominowane są przez liczne zmartwienia i załatwianie ważnych spraw urzędowych . Przy okazji o wszystkim postanowili opowiedzieć w jednym z wywiadów. Trudno uwierzyć, z jakimi trudnościami mierzy się małżeństwo. Oto szczegóły.
Dalsza część artykułu pod zdjęciem.
![KAPIF_oryginal_K1309281F.jpg](https://images.iberion.media/images/origin/KAPIF_oryginal_K1309281_F_56cc1d553a.jpg)
Małgorzata Rozenek mierzy się z wieloma przeciwnościami
Warto wspomnieć, że ostatnie tygodnie są wyjątkowo trudne dla całej rodziny. Jakiś czas temu informowaliśmy bowiem o lawinie negatywnych komentarzy, która spadła na Małgorzatę Rozenek pod jednym z nagrań opublikowanych na Instagramie. Na kadrach zobaczyć można było “perfekcyjną panią domu” pomalowaną przez cenioną wśród celebrytów makijażystkę, Magdalenę Pieczonkę. Niestety wygląd celebrytki nie wszystkim przypadł do gustu. Wielu komentatorów grzmiało pod filmikiem, że ta nie przypomina już samej siebie.
- Powinna uaktualnić zdjęcia w dokumentach, bo faktycznie to inna osoba
- Gdyby nie było podpisu, że to Rozenek, nie poznałabym jej
- Olaboga, a co to jest? Kolejny klon Barbie?
- Pięknie, ale nic a nic siebie nie przypomina niestety - pisali internauci.
ZOBACZ: Magda Gessler bez loków i makijażu. Trudno uwierzyć, jak wygląda
W obronie celebrytki stanąć postanowił jej ukochany, Radosław Majdan. Były sportowiec w dość oszczędnych słowach postanowił wyznać, co sądzi o nowym wyglądzie żony. Okazało się, że on sam jest zachwycony tym, jak wygląda jego ukochana. Jak widać, Małgorzata Rozenek może liczyć na wsparcie swoich najbliższych.
Wyglądasz przepięknie - napisał gwiazdor.
Niestety po jednym kryzysie przyszedł czas na kolejny. Tym razem wszystkiemu winna jest budowa domu w prestiżowej dzielnicy. Rodzina nie zaprzecza, że będzie musiała wprowadzić w życie tzw. plan B . Co takiego się wydarzyło?
Dalsza część artykułu pod nagraniem.
Rodzina jest zdeterminowana, aby pokonać przeciwności
Teraz Radosław Majdan miał okazję udzielić wywiadu agencji Newseria, w którym opowiedział o budowie wymarzonego domu . Gwiazdor wyznał, że cały proces uzyskiwania niezbędnych dokumentów trwał prawie dwa lata. Emerytowany piłkarz nie ukrywał tym samym zaskoczenia i frustracji całą sytuacją. Jak podkreśla, jego zdaniem procedury są zbyt skomplikowane i bardzo utrudniają realizacji planów .
Zaczynamy się zastanawiać, czy nie pójść inną drogą. Na razie nie chcę wyprzedzać faktów, bo całkiem możliwe, że już niedługo to się wyjaśni i jak to się mówi, skorzystamy z planu B, z drugiego rozwiązania - wyznał.
ZOBACZ: Polska aktorka miała 13 lat, gdy trafiła pod opiekę zakonnic. Ujawniła, co tam przeżyła
Były sportowiec dodał także, że wraz z żoną musieli wynająć specjalistę , który pomógł im w załatwieniu wszystkich formalności. Jak podkreśla, bez jego pomocy proces mógłby trwać nawet pięć lat . Celebryta nie ukrywa, że najbardziej szokujące są dla niego takie wymagania, jak konieczność stworzenia aż sześciu miejsc parkingowych. Mimo to para jest zdeterminowana, aby zrealizować w całości swojej plany i spełnić marzenie o bajkowym gniazdku.
Jestem w szoku, ile energii i czasu musieliśmy poświęcić na załatwianie wszystkich pozwoleń, że tak utrudnia się ludziom budowę. Zderzyliśmy się z tym bardzo mocno. Musieliśmy wynająć pana, który już załatwiał komuś pozwolenia w tym rejonie, w którym kupiliśmy działkę, i on przez prawie dwa lata zbierał nam potrzebne dokumenty, bo my sami byśmy to robili pięć lat. A w ogóle to kazano nam wybudować sześć miejsc parkingowych dla normalnego domu, więc kompletnie przestałem to rozumieć. (…) Tak czy inaczej jakiś dom będzie, tylko zobaczymy jaki. Na pewno będzie piękny - podsumował.
![KAPIF_oryginal_K1216536F.jpg](https://images.iberion.media/images/origin/KAPIF_oryginal_K1216536_F_f624f25aa3.jpg)
![KAPIF_oryginal_K1199724F.jpg](https://images.iberion.media/images/origin/KAPIF_oryginal_K1199724_F_098ca0d55b.jpg)
![KAPIF_oryginal_K1165948F.jpg](https://images.iberion.media/images/origin/KAPIF_oryginal_K1165948_F_0306485b2d.jpg)