Jest oficjalne oświadczenie komisarza ds. sprawiedliwości UE ws. Polski
- To kwestia dni lub tygodni, maksymalnie - powiedział Didier Reynders w odniesieniu do użycia przez KE tzw. mechanizmu warunkowości. Komisarz ds. sprawiedliwości UE potwierdził, że przeciwko Polsce zbierane są specjalne akta pozwalające na reakcje ze strony instytucji europejskiej.
Wszystko wskazuje na to, że rząd Mateusza Morawieckiego będzie musiał zmierzyć się z kolejnym ciosem ze strony Komisji Europejskiej. Komisarz ds. sprawiedliwości UE zdecydował się na ujawnienie kilku informacji podczas wizyty w stacji Bloomberg.
W poniedziałek Didier Reynders poinformował, że KE jest gotowa w najbliższych tygodniach, a nawet dniach użyć tzw. mechanizmu warunkowości. Polityk bezpośrednio wspomniał Polskę.
KE podejmie kolejne kroki wobec Polski
Kontrowersje wobec niewypłacenia Polsce pieniędzy w ramach funduszu odbudowy trwają i według najnowszego stanowiska KE partia rządząca mogła doprowadzić do kolejnych krytycznych wobec Polski decyzji europejskich urzędników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaskarżenie warunków dotyczących ochrony budżetu Unii w przypadku naruszania przez państwo członkowie praworządności zawetowali jedynie premier Polski oraz premier Węgier.
Jeszcze we wrześniu Komisja Europejska wskazywała, że przy samej finalizacji wytycznych oraz stosowaniu mechanizmu "weźmie pod uwagę orzeczenie Trybunału". Wyrok dotyczący wyższości prawa polskiego nad europejskim ogłoszony przez Julię Przyłębską mógł skierować KE do podjęcia ostatecznych decyzji.
Didier Reynders na antenie Bloomberg stwierdził, że użycie tzw. mechanizmu warunkowości wobec Polski "to kwestia dni lub tygodni, maksymalnie". Decyzja została zatem podjęta i pytaniem pozostaje jedynie, to kiedy zostanie ona ogłoszona. Wszystko wskazuje zatem na to, że pieniądze nie trafią do Polski w związku z łamaniem praworządności.
Kompletują akta przeciwko Polsce
W czasie poniedziałkowej rozmowy komisarz ds. sprawiedliwości UE bezpośrednio odniósł się do sytuacji, w której znalazła się Polska. KE na poparcie swojej decyzji zbiera dowody.
- Na razie staramy się zebrać jak najsolidniejsze dossier, żeby zareagować - stwierdził na antenie Bloomberg Didier Reynders.
Dossier to nic innego jak zbiór konkretnych dokumentów lub akt. Dotyczą one bezpośrednio konkretnej osoby lub jak w tym przypadku: państwa.
Analiza impasu dotyczącego zaskarżenia złożonego przez premiera Morawieckiego i Victora Orbana trwa od stycznia. Efekty mają zostać wysłane do zainteresowanych sprawą państw członkowskich "w nadchodzących tygodniach".
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Edward Dymek został pochowany w kwaterze dla bezdomnych. Jego grób może przestać istnieć
Rodzina zrobiła sobie zdjęcie. Widać na nim zaskakujący szczegół
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: money.pl