Jerzy Owsiak zrywa z tradycją. 31. finał WOŚP inny niż wszystkie
29 stycznia odbywa się już 31. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku zdecydowano, że zebrane środki finansowe przeznaczone zostaną na pomoc w walce z sepsą. Tradycyjnie finałowy dzień zwieńczy "Światełko do Nieba". Tym razem zabraknie jednak ważnego elementu, który towarzyszył temu wydarzeniu w poprzednich latach.
31. finał WOŚP. W 2023 roku celem walka z sepsą
Hasło tegorocznego finału brzmi: "Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich — małych i dużych". Chcąc szczegółowo dowiedzieć się, na co Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przeznaczy w tym roku zebrane fundusze, udać należy się na stronę internetową fundacji Jerzego Owsiaka.
- Cel to wyposażenie laboratoriów w urządzenia pozwalające na przyspieszenie diagnostyki zakażeń, które mogą doprowadzić do sepsy. Szybsza diagnostyka to lepsza terapia sepsy poprzez sprawne wdrożenie celowanego i skutecznego leczenia antybiotykami. Po raz pierwszy w historii sprzęt kupiony przez WOŚP posłuży pacjentom z różnych grup wiekowych — czytamy.
"Światełko do nieba" inne niż poprzednie. Jerzy Owsiak zmienia tradycję
Nieodłącznym elementem, wieńczącym finał WOŚP jest "Światełko do nieba". W tym roku zamykający ten szczególny dzień pokaz odbędzie się na placu Bankowym w Warszawie. Start przewidziany jest na godzinę 20:00.
Jerzy Owsiak zadeklarował jednak, że tegoroczny finał będzie inny niż zwykle . Wybierający się na to wydarzenie, liczyć muszą się z tym, że w tym roku nie będzie tradycyjnego pokazu fajerwerków.
- Nie będzie żadnego strzelania, tak umówiliśmy się z miastem . Chciałem uspokoić wszystkich właścicieli czworonogów — mówił na konferencji założyciel Fundacji.
– Tym razem nie będzie sztucznych ogni. Nie ma na to pozwolenia . Przyjmujemy tę zasadę. Zwłaszcza że plac Bankowy jest blisko bloków mieszkalnych. Plac Defilad jest zupełnie innym miejscem pod tym względem, ponieważ jest bardziej oddalony od mieszkań. Ale nawet z tym nie dyskutujemy, wiemy, że tak ma być. Przygotowaliśmy "światełko do nieba" w formie pokazu muzyczno-świetlnego, z piękną muzyką Dzikiego, czyli Piotrka Chancewicza —tłumaczył Jerzy Owsiak.
Szef WOŚP dodał, że "Światełko do nieba" w 2023 roku powinno być chwilą zadumy, skierowania myśli za naszą wschodnią granicę: - To będzie taki moment, kiedy przez około cztery minuty możemy [...] pomyśleć o Ukrainie, o nas i o tym, że jesteśmy wszyscy razem.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Jurek Owsiak na konferencji zrugał dziennikarzy. Skandaliczny powód
-
31. finał WOŚP. Kinga Rusin wsparła fundację i ostrzegła PiS. "Nie damy się zastraszyć"
Źródło: wprost.pl
Zachęcamy do wsparcia zbiórki , której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!