Goniec.pl Wiadomości Jarosław Kaczyński spieszył się na mszę. Jego kierowca ponownie złamał prawo. Który już raz?
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Jarosław Kaczyński spieszył się na mszę. Jego kierowca ponownie złamał prawo. Który już raz?

11 lipca 2022
Autor tekstu: Piotr Szczurowski

Jarosław Kaczyński, o czym wielokrotnie już pisaliśmy, często ze swojego domu na Żoliborzu jeździ służbową limuzyną do kościoła na Krakowskim Przedmieściu. Trasa, którą zwykle podróżuje, o czym również wiele razy wspominaliśmy, jest w pewnej części wyłączona z ruchu dla samochodów bez specjalnej przepustki.

Tym razem jego kierowca wybrał inną drogę, ale nie byłby sobą, gdyby nie złamał przepisów.

Jarosław Kaczyński pozwala kierowcy na łamanie przepisów?

Służbowa limuzyna, o czym także kilka razy już wspominano, wymaganej przepustki nie posiada. W rezultacie kierowca Jarosława Kaczyńskiego , zapewne za jego przyzwoleniem, właściwie co tydzień łamie przepisy, aby prezes PiS mógł dotrzeć na mszę. W zasadzie zabawne jest to, że ktoś, kto jest na tyle bogobojny, aby co weekend stawiać się w kościele, jednocześnie ma w głębokim poważaniu prawo.

Oczywiście można się kłócić, że to przecież nie prezes PiS złamał prawo, że może nie zdawać sobie z tego sprawy (wszak nie ma prawa jazdy)... ale bądźmy szczerzy. Limuzyna Kaczyńskiego od kilku miesięcy jeździ trasą, która jest zamknięta dla zwykłego ruchu, regularnie też rozpisują się o tym media - nie ma mowy, aby "szeregowy poseł" nie wiedział o popełnianym wykroczeniu.

W tę niedzielę Jarosław Kaczyński ponownie wsiadł do służbowej limuzyny, którą miał zostać dowieziony do kościoła na mszę. Prezes PiS najprawdopodobniej nieco zaspał, ponieważ auto, którym podróżował, znacznie przekroczyło dozwoloną prędkość, by zdążyć.

Informacje o niedzielnej przejażdżce Jarosława Kaczyńskiego przekazał "Super Express". Tabloid poinformował, że prezes PiS wyruszył z warszawskiego Żoliborza, gdzie znajduje się jego dom, do kościoła lokalizowanego na Krakowskim Przedmieściu. Tym razem kierowca prezesa PiS wybrał trasę przez Wisłostradę - chwała mu za to.

Niestety, na tym jego chęci do przestrzegania prawa się skończyły. Na Wisłostradzie przeprowadzany jest remont, co skutkuje tymczasowym ograniczeniem prędkości do 50 km/h na pewnym odcinku - auto, którym podróżował Jarosław Kaczyński, pędziło z prędkością 90 km/h.

Kierowca Jarosława Kaczyńskiego za swoje przewinienie powinien zostać ukarany mandatem w wysokości 800 zł i otrzymać 6 pkt karnych.

Limuzyna Kaczyńskiego
Co znajdziemy w wyszukiwarce, wpisując "limuzyna Kaczyńskiego"/Goniec.pl

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: se.pl, Goniec.pl

Obserwuj nas w
autor
Piotr Szczurowski

Od najmłodszych lat zainteresowany głównie motoryzacją. Od kilkunastu lat codziennie sprawdzam co nowego w branży - od lat na bieżąco.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport