Jarosław Kaczyński pojechał do Macieja Wąsika. Pocałował klamkę
Jarosław Kaczyński chciał spotkać się z Maciejem Wąsikiem w zakładzie karnym w Przytułach Starych. Widzenie nie doszło jednak do skutku – dyrekcja więzienia nie pozwoliła na takie spotkanie. „Zapewniono mnie, że nie ma dożylnego odżywiania” – relacjonował prezes PiS.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik w zakładach karnych. Skazani na dwa lata
20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie prawomocnie skazał byłego szefa CBA i jego zastępce na dwa lata pozbawienia wolności za nadużycia władzy w związku z tzw. aferą gruntową. We wtorek 9 stycznia zostali oni zatrzymani w pałacu prezydenckim, a następnie zostali osadzeni w zakładach karnych.
Po spotkaniu z żonami skazanych Andrzej Duda ogłosił wszczęcie postępowania ułaskawieniowego wobec Kamińskiego i Wąsika. Zaapelował do prokuratora generalnego, aby ten zawiesił wykonywanie przez nich kary i zwolnił ich z aresztu na czas postępowania. Adam Bodnar zapowiedział, że przekaże akta sprawy prezydentowi ze swoim stanowiskiem „za kilka dni”. Zarówno Maciej Wąsik, jak i Mariusz Kamiński, mają prowadzić podczas odbywania kary głodówkę w celu protestu.
Jarosław Kaczyński w Przytułach Starych. Chciał spotkać się z Wąsikiem
Prezes PiS pojawił się w zakładzie karnym w Przytułach Starych, gdzie zamierzał spotkać się z odbywającym tam karę Maciejem Wąsikiem. Do odwiedzin jednak nie doszło. Jarosław Kaczyński w rozmowie z TVN24 zapewniał wcześniej, że liczy na zobaczenie Wąsika, mimo, iż nie był umówiony . Tłumaczył, że chciał sprawdzić, w jakim stanie zdrowia jest skazany polityk.
– Nie jestem umówiony, ale chcę się dostać, bo mam od żony upoważnienie i chcę się zobaczyć z panem Wąsikiem – powiedział.
Kaczyński miał wejść do zakładu i spotkać się z dyrekcją wiezienia. Zgoda na spotkania nie została jednak wyrażona ze względu na procedury.
Jarosław Kaczyński o Macieju Wąsiku: „Nie ma dożylnego odżywiania”
Prezes PiS przyznał, że rozumie decyzję dyrekcji więzienia. Uzyskał jednak informację na temat aktualnego stanu skazanego polityka, co relacjonował na antenie TV Republika.
– Próbowałem przekonać, że to krótkie spotkanie w obecności funkcjonariusza. Nie rozmawialibyśmy przecież o jakichś tajemnicach. Chciałem zobaczyć w jaki stanie jest pan minister, ale zapewniono mnie, że nie ma dożylnego odżywiania. Nie ma mowy o dożywianiu dolegliwym, czyli przez nos - przekazał Kaczyński.
Jarosław Kaczyński opowiedział także o troskach żony Wąsika, której limit wizyt już się wyczerpał
– Małżonka jest bardzo zaniepokojona, limit pobytów dwa razy w miesiącu już się wyczerpał . Zdenerwowanie żony jest dla mnie uzasadnione. Nie dałem tu jednak rady nic zrobić, bo przepisy są jednoznaczne – powiedział.
W czasie rozmowy z dziennikarzami polityk podzielił się także przemyśleniami na temat rządzących, których nazwał „złymi ludźmi”.
– Mamy u władzy złych, pełnych złej woli i emocji ludzi. I taka władza nam, mówię jako Polsce, straszliwie zaszkodzi. Mam nadzieję, że nie będzie trwała długo - stwierdził.
Kaczyński ma zostać w Przytułach Starych w celu wzięcia udziału w kolejnej manifestacji, zaplanowanej przez zakładem karnym.
Źródło: wp.pl.