Jacek Bartosiak ostro o rządzie Tuska. "Byli nieprzytomni po objęciu władzy"
Przez pierwsze dwa miesiące zachowywali się, jakby sądzili, że świat się nie zmienił – tak początki rządów Donalda Tuska podsumował publicysta i prawnik Jacek Bartosiak w rozmowie z Gońcem. Bartosiak ocenił dotychczasowe działania koalicji oraz wpływ nadchodzących wyborów prezydenckich w USA na polską politykę.
"Wyborcy nie wiedzą, na co głosują"
Polacy rok temu udzielili Tuskowi dużego kredytu zaufania, zmęczeni i sfrustrowani rządami PiS-u pokładali wielkie nadzieje w nowej władzy. Jednak mimo początkowego optymizmu, szybko okazało się, że rząd Tuska nie działał z taką dynamiką, jakiej oczekiwano. Społeczeństwo oraz publicyści zaczęli rozliczać koalicję z niedotrzymanych obietnic.
Obecni, gdy przyszli do władzy, przez dwa miesiące byli nieprzytomni. Myśleli, że świat się nie zmienił, a tymczasem zmienił się diametralnie, zwłaszcza w kwestii bezpieczeństwa i wyzwań, przed którymi stoi Polska – stwierdził Bartosiak. – Dopiero teraz w przyspieszonym tempie uczą się realiów, co pokazuje, że wyborcy często nie wiedzą, na co głosują, bo politycy uczą się rządzenia w trakcie kadencji, pod presją sił strukturalnych, które wymuszają na nich urealnienie swoich wyobrażeń.
Mimo krytycznej oceny wobec początku rządów, Bartosiak zwrócił uwagę na pozytywną postawę ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. Chwalił jego umiejętności w zakresie PR-u, strategii oraz świadomości globalnych zmian, co pozwalało mu lepiej orientować się w międzynarodowej polityce.
Całość rozmowy z Jackiem Bartosiakiem poniżej:
Trump czy Harris – kogo powinniśmy się obawiać?
Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych nie mają większego znaczenia dla Polski – tak skomentował nadchodzące starcie między Donaldem Trumpem a Kamalą Harris Jacek Bartosiak.
Nie ma znaczenia, kto wygra, liczy się, która frakcja polityczna przejmie ster w polityce bezpieczeństwa USA – ocenił ekspert
Jego zdaniem nazwiska kandydatów mogą mieć znaczenie jedynie w kontekście Artykułu 5. Traktatu Północnoatlantyckiego, który mówi o wspólnej obronie państw NATO. – Trump jest nieprzewidywalny i jeśli wygra, może zmusić Europejczyków do płacenia za ochronę – ostrzegł Bartosiak. Jednocześnie zauważył, że niezależnie od wyniku wyborów, nowa administracja może powrócić do łagodzenia sankcji wobec Rosji i nawiązać rozmowy z Kremlem w obliczu narastającego zagrożenia ze strony Chin.
Play of Battle – gra strategiczna Bartosiaka
Oprócz geopolityki Jacek Bartosiak angażuje się w rozwój gier strategicznych. Jest dyrektorem Programu Gier Wojennych i Symulacji w Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. W 2026 roku ma mieć premierę jego autorski projekt – Play of Battle. Gra osadzona w latach 2008–2025 umożliwia graczom zarządzanie państwem, podejmowanie decyzji politycznych, gospodarczych oraz wojskowych, a także przeprowadzanie bitew. Jednym z kluczowych wydarzeń w grze jest inwazja Rosji na Ukrainę.
Prezentacja dema gry odbędzie się 30 października w kinie Multikino w Złotych Tarasach. Udział w wydarzeniu jest bezpłatny, ale wymaga rejestracji na stronie internetowej gry.