Ile trzeba zapłacić za leczenie kanałowe zębów? Wiemy, od czego to zależy
Leczenie kanałowe potrafi przyprawić o zawrót głowy niejednego Polaka. Nie chodzi tu tylko o samą wizję zabiegu, ale przede wszystkim o gigantyczne koszty z tym związane. Poznając ceny, możesz złapać się mocno za portfel. Od czego zależy kwota, którą należy zapłacić za taki zabieg? Warto się przekonać.
Co to jest leczenie kanałowe?
Leczenie kanałowe to zabieg, polegający na oczyszczeniu kanałów zębowych z miazgi w stanie zapalnym. Przy częstych i kontrolnych wizytach u dentysty nie musimy się raczej obawiać tego typu rozwiązań, dlatego warto regularnie dbać o swoje zęby. Leczenie kanałowe wymagane jest wtedy, gdy stan zapalny miazgi zębowej przejdzie w fazę już nieodwracalną. Zabieg ten nie jest specjalnie skomplikowany i nie trwa długo, ale wiąże się z dużymi kosztami. Dlaczego?
Czternasta emerytura nie trafi do większej liczby seniorów? Sejm odrzucił poprawki SenatuIle kosztuje leczenie kanałowe?
Koszty leczenia kanałowego wahają się w zależności od tego, ile kanałów dentysta musi oczyścić, jakie jest położenie zęba, do którego musi się dostać oraz od ogólnego stanu naszego uzębienia. Zaawansowana próchnica na pewno znacznie powiększy koszty ewentualnego zabiegu.
Ceny takiego leczenia wahają się od 350 do 1000 zł za oczyszczanie kanałów w jednym zębie. Leczenie zęba trzykanałowego lub czterokanałowego - od 800 do 1400 zł, a ponowne leczenie kanałowe - od 700 do nawet 1500 zł.
Dlaczego ceny są tak wysokie?
Cały proces leczenia kanałowego przebiega w miejscowym znieczuleniu u dentysty, co także wpływa na ogólną kwotę, jaką będzie trzeba zapłacić za zabieg.
Leczenie kanałowe to również skomplikowany zabieg, który wymaga od dentysty odpowiednich umiejętności i doświadczenia. Podczas zabiegu korzysta się również z często bardzo specjalistycznego i kosztownego sprzętu. Na ogólną cenę leczenia kanałowego wpływa więc szereg czynników, na które powinniśmy być przygotowani. Najlepszym rozwiązaniem będzie jednak regularna i dokładna higiena jamy ustnej tak, aby kontrole na fotelu u stomatologa przebiegały bezproblemowo i z uśmiechem na twarzy.
