Hostomel: na ścianie zniszczonego budynku Rosjanie umieścili antypolskie graffiti
W zniszczonym Hostomelu (obwód kijowski) Rosjanie pozostawili po sobie graffiti z pytaniem do Ukraińców. Ma ono wyraźnie antypolski wydźwięk. Zdjęcie dokumentujące to hasło szybko trafiło do internetu.
Hostomel to kolejna podkijowska miejsowość, w której Rosjanie dopuścili się brutalnych ataków na ludność cywilną. O tym, jak wygląda sytuacja w sąsiedniej Borodziance, pisaliśmy w tym artykule.
Antypolskie hasło na ścianie zniszczonego budynku w Hostomelu
Od momentu wycofania się rosyjskich żołnierzy z obwodu kijowskiego każdego dnia na jaw wychodzą kolejne przejawy ich bestialstwa. Poza ofiarami zostawili za sobą zniszczone budynki.
Na jednym z nich pojawiło się wymowne graffiti. Hasło zostało napisane niebieskim sprejem na ścianie zniszczonego budynku w Hostomlu (obwód kijowski). Fotografia szybko trafiła do internetu.
"No i co, synku, pomogli ci twoi Lachy?" , czytamy na graffiti. Pytanie skierowane do mieszkańców ma zdecydowanie antypolski charakter.
Lachowie to potoczne określenie Polaków, związane z plemieniem Lędzian, które żyło na terenach dzisiejszej południowo-wschodniej Polski. Tę nazwę stosują Słowianie wschodni i niektóre ludy tureckie.
Namalowane hasło nawiązujące do Polaków to cytat z dziewiętnastowiecznej ksiązki "Taras Bubla" Nikołaja Gogola. Powieść, która opowiada o powstaniach Kozaków, została opublikowana w 1835 r. Uchodzi za dzieło o antypolskim i antysemickim charakterze.
Ofiary cywilne w Hostomelu. Służby ustalają skalę zbrodni wojennych
Hostomel, oddalony o około 20 km od Kijowa, był miejscem zaciętych walk od początku wybuchu wojny w Ukrainie. Miejscowość, podobnie jak inne wioski, miasta i miasteczka w obwodzie kijowskim, wyzwoliła się spod rosyjskiej okupacji na początku kwietnia.
W Hostomelu, Buczy, Irpieniu i Borodziance Rosjanie zabili łącznie kilkaset osób. W samej Buczy , z której pochodzą drastyczne zdjęcia , zamordowali co najmniej 400 cywilów. Służby ukaraińskie nadal starają się ustalić dokładną liczbę ofiar.
Na ten moment wiadomo, że po 35 dniach kontroli rosyjskiej w Hostomelu nie odnaleziono około 400 mieszkańców. Większość z 16 tys. osób mieszkających w tym mieście uciekła. Przed wyzwoleniem Rosjanie wykorzystywali lotnisko w Hostomelu do transportu sprzętu wojskowego i żołnierzy.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Andrzejowi Dudzie na Wawelu łamał się głos. Mówił o "wielkim zobowiązaniu"
-
Kancelaria Prezydenta opublikowała nagranie z okazji 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej
-
Rosyjskie reakcje na katastrofę w Smoleńsku. Co o tragedii mówili Putin i Miedwiediew?
Źródło: goniec.pl, onet.pl