Grzegorz Braun wyprowadzony z sali Parlamentu Europejskiego. Widział to cały świat
Pilne wieści z Parlamentu Europejskiego. W środę (29 stycznia) podjęto decyzję w sprawie Grzegorza Brauna, bedącego niezrzeszonym deputowanym. Europoseł wybrany z list Konfederacji został niezwłocznie wyprowadzony z sali plenarnej, w sieci pojawiły się nagrania z tego momentu. Znamy szczegóły zdarzenia. – Nic poza niesmakiem z tego nie wynika – komentował europoseł PiS Tobiasz Bocheński.
Braun wyprowadzony z sali plenarnej
Grzegorz Braun, niezrzeszony deputowany w Parlamencie Europejskim , został w środę wyprowadzony z sali plenarnej europarlamentu. Wszystko w związku ze zdarzeniem, za sprawą którego doszło do zakłócenia uroczystego posiedzenia. Na incydent zareagował już w mediach społecznościowych m.in. europoseł Dariusz Joński.
ZOBACZ: Zmiana czasu z zimowego na letni. Wiadomo, kiedy trzeba przestawić zegarki
Grzegorz Braun zakłócił posiedzenie, został wyprowadzony z sali
O zachowaniu Grzegorza Brauna poinformowali polscy europarlamentarzyści, którzy w mediach społecznościowych podzielili się zdjęciami i filmami pokazującymi wyprowadzenie z obrad PE byłego polityka Konfederacji. Europoseł został w środę wyprowadzony z sali plenarnej europarlamentu. Polityk zakłócił uroczyste posiedzenie związane z Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu.
ZOBACZ: TV Republika ma potężny problem, a jednak. Chodzi o źródła finansowania, TVN24 ujawnił nowe fakty
Braun krzyczał podczas minuty ciszy dla ofiar Holocaustu
Grzegorz Braun został wyprowadzony z sali plenarnej Parlamentu Europejskiego za zakłócanie uroczystego posiedzenia z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Po kolejnych okrzykach Brauna i zwracaniu mu uwagi, przewodnicząca izby Roberta Metsola Metsola dodała, że prosi go o natychmiastowe opuszczenie izby.
Zwracam się do posła Brauna, proszę o natychmiastowe opuszczenie izby – powiedziała. – Proszę o wyprowadzenie posła z sali plenarnej w tym momencie – dodała po chwili.
Przewodnicząca izby Roberta Metsola z początku poprosiła Brauna o wyjście z sali, a następnie poleciła służbom wyprowadzenie europosła. Po tych słowach europosłowie zebrani na sali zaczęli bić brawo . Kiedy Grzegorz Braun był wyprowadzany, wykrzyczał, że "wszystkie ofiary są ważne".
Nagranie z incydentu udostępnił m.in. Dariusz Joński.
Prawdziwa twarz konfederacji! Braun wyrzucony za zakłócanie porządku w trakcie specjalnej sesji plenarnej z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu i 80. rocznicy wyzwolenia Auschwitz. Wstyd! – napisał w serwisie X.
Skandal skomentował europoseł PiS Tobiasz Bocheński.
Było to po prostu głupie. Na pewno nie pomógł sprawie cywilnych ofiar w Gazie. Jedynie dodał sobie kilka punktów na skali prostackiej sławy. Nic poza niesmakiem z tego nie wynika – stwierdził.
W trakcie minuty ciszy poświęconej ofiarom Holokaustu, europoseł wybrany z list Konfederacji krzyczał między innymi, by "pomodlić się za ofiary izraelskiego ludobójstwa w Gazie".
Grzegorz Braun zbeszcześcił okrzykami minutę ciszy dla ofiar Holocaustu w Parlamencie Europejskim. Obrzydliwa kreatura wyprowadzana przez służby Parlamentu z sali plenarnej – skomentował w serwisie Łukasz Kohut z grupy Europejskiej Partii Ludowej.
W sprawie głos zabrał także sam europoseł. Niedługo po zajściu Braun napisał, że “nie zakłócił” posiedzenia.
Nie “zakłóciłem”, uzupełniłem. Wykluczony z obrad przez Robertę Metsolę podzieliłem się uwagą, że najwyraźniej wszystkie ofiary są równe, ale niektóre równiejsze – wezwaniem do modlitwy za ofiary żydowskiego ludobójstwa w Gazie – czytamy we wpisie Grzegorza Brauna w mediach społecznościowych.