Groźne zderzenie na Trasie Siekierkowskiej w Warszawie. „Jechał pod prąd”
W poniedziałek rano na Trasie Siekierkowskiej zderzyły się dwa auta. Wystąpiły spore utrudnienia w ruchu. Jak podaje TVN Warszawa, jeden z kierowców jechał pod prąd.
Zderzenie na Trasie Siekierkowskiej
Kolizja dwóch samochodów miała miejsce na jezdni w kierunku Mokotowa, dokładnie na wysokości alei Polski Walczącej. W zderzeniu brały auta volkswagen i citroen. Skutkowały one utrudnieniami w ruchu, ponieważ z użytku wyłączono dwa pasy. Wedle zapewnień Bartłomieja Śniadały z KSP cytowanego przez tvnwarszawa.pl miały one potrwać do godziny dziewiątej.
Jeden z kierowców jechał pod prąd
Jak informował reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter, świadkowie zaobserwowali, że kierowca Citroena poruszał się pod prąd.
– Volkswagen jest doszczętnie zniszczony. Jedna osoba z volkswagena została poszkodowana – relacjonował reporter.
Kierowcy byli trzeżwi. Są w szpitalu
Niedługo później relację reportera potwierdziła policja. Jak mówi Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji:
– Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy o godzinie 5.15. Kierujący citroenem, jadąc pod prąd, zderzył się z prawidłowo poruszającym się volkswagenem. Kierujący byli trzeźwi (…) Kierujący zostali przetransportowani do szpitala – relacjonuje.
Źródło: tvnwarszawa.pl