Gorzkie wyznanie młodego rolnika. "Zawsze nas łupili"
Trwa protest rolników w Warszawie. Nasz reporter spotkał w tłumie jednego z demonstrantów, a ten odpowiedział wprost na zarzuty tych, którzy nie zgadzają się z działaniami producentów rolnych. Młody mężczyzna z dużym żalem stwierdził, że dotychczasowe rządy zazwyczaj nie stały po stronie jego grupy społecznej. - Mój tata mówi to samo, mój dziadek mówi to samo. Zawsze nas łupili - przyznał bez ogródek.
Rolnicy zjechali tłumnie do Warszawy
Redakcja Goniec.pl od rana śledzi wydarzenia w samym sercu stolicy, dokąd zjechali rolnicy z całej Polski. Ich demonstracja przyciągnęła tłumy, a wśród postulatów niezmiennie słychać twarde negocjacje z UE ws. Zielonego Ładu i bardziej restrykcyjne traktowanie produktów rolnych z Ukrainy.
Nasi reporterzy spotkali w tłumie młodego mężczyznę, który opowiedział, jak z jego perspektywy wygląda obecnie życie rolnika. 26-latek odparł także oskarżenia o jakiekolwiek polityczne inspiracje czy nawet, jak twierdzą niektórzy, wspieranie reżimu rosyjskiego. Zadeklarował za to, że nie jest ani za Putinem, ani za Unią Europejską, ani za PiS-em, ani też za Platformą. Później natomiast padły bardzo gorzkie słowa.
To koniec zmiany czasu? Komisja Europejska podała kluczową datęRządzący pomijali rolników? "Zawsze nas łupili"
Jak wynika z rozmowy z młodym rolnikiem, od lat interesuje się on polityką i odkąd tylko sięga pamięcią, grupa społeczna, do której się zalicza, prawie nigdy nie czuła wsparcia od rządzących.
Od 15 lat nie było żadnego rządu, żadnego ugrupowania, które by nas wspierało. Mój tata mówi to samo, mój dziadek mówi to samo. Zawsze nas łupili - stwierdził z żalem.
Pytany więc o to, jak odniesie się do twierdzeń, że rolnikom żyje się o wiele lepiej, bo chociażby nie płacą ZUS-u, z lekkim uśmiechem zauważył, iż na starość ich emerytury nie należą do najwyższych. Powołał się przy tym na przykład swojej babci.
Moja babcia miała 15 lat temu 800 złotych. Teraz bez żadnych dodatków by miała może 1400 złotych. Jak taka kobieta, która mieszka sama i musi ogrzać dom, jak ona by mogła funkcjonować? - zapytał.
Polacy podzieleni ws. poparcia dla strajkujących rolników
Mężczyzna przekazał naszym dziennikarzom, że stara się pomóc z rodziną starszej kobiecie i tylko dzięki temu jest ona w stanie jakkolwiek funkcjonować. Sam wyraził natomiast pewność, że gdyby musiał płacić ZUS, nie byłby w stanie na niego zarobić.
Tak ponury obraz, namalowany przez 26-latka, sprawił, że w komentarzach wiele osób wyraziło solidarność z rolnikami i pełne poparcie dla ich działań. W ostatnim sondażu SW Research na zlecenie Goniec.pl “za” zamknięciem granicy na ukraińskie produkty rolne opowiedziało się aż 66,2 proc. ankietowanych.
Źródło: Goniec.pl